Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-10-08 14:29
Andzior była u nas ospa ale latem. teraz juz nie ma. Lekarz powiedział,że to ospa a ja do niego,że myśłam,że to opryszczka. Popatrzyła na mnie,porobił wymazy. Widac było,że jest nie pewny dał masć żeby gronkowiec sie nie zrobił i antybiotyk a tu cięzko o to,żeby antybiotyk dali. i kasy nie chciał za wizyte chodz zawsze płacę
2015-10-09 11:43
Hej:D Mały dostał o 18 antybiotyk wczoraj i kolację zjadł normalnie nawer. I spał cala noc. o 5 wypił mleko. Wyników nie mam jeszcze. Miały przyjśc na email. Jutro zadzwonię do lekarza jak dziś nic nie dostanę. Ospa to to nie jest skoro antybityk pomaga. Obstawiam rozniesioną opryszczkę.
2015-10-10 13:34
Aniu uda się zobaczysz. Teraz połową sukcesu w życiu jest trafić kobiecie na normalnego pracodwce a nie na takiego wala. U nas łay tylko otwiera szafki w kuchi u jedną z ubraniami. Do klamki szybko nie dosięgnie ale nie raz stoji przy drzwiach o skubie paluchami,żeby otworzyć:D
2015-10-10 18:10
andzior za granica też co raz gorzej o pracę. Czasem takie wymagania mają,że szok. sama się rozglądam i nawet do głupiego sprzatania żądaja dwu letniego doświadczenia w branzy.:D Ja mam 6 letnie:D Ha ha ha