Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

moje mdlosci faktycznie pojawiaja sie popoludniem..i koncza wieczprem jak ide spac...zjedzenie czegos mi pomaga ale ciezko przy mdlosciach sie zmusic do jedzenia;))a za chwile i tak znowu to samo....rano raczej niemam staram sie cos zjesc jak wsytane nawet wafelka zeby dotrwac do sniadania;))nad ranem jestem strasznie glodna i musze i tak jesc regulanie bo inaczej zoladek boli ..i mdlo mi ..w pierwszej ciazy nie wiedizalam co to mdlosci...zatio zgaga i metaliczny posmak w ustach nie sa mi obce...ale z tymi przekaskami na mdlosci gdy nie mozna zjesc nic konkretnego to  jest dobry pomysl bo chociaz na chwile ulzy...pije ostatnio malo...zawsze pilam duzo a ostatnio jak wypije wode zwlaszcza na pusty zoladek czy wieczorem to mnie mdli..

najgorsze ze teraz jak ejst pogoda to maly jestp ol dnia na polku aja mnam problem zeby wejsc do domu po cos na chwile...

ja mam taki uklad kregoslupa ze w pierwszej ciazy w 7 tyg gdziejeszcze nikt nic nie wiedzial moj brat sie mnie zapytal czy ja aby w ciazy nie jestem ;)))normalnie brzuszka niemam ...wiec teraz dodatkowo widze roznice...

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
askasin

Hej dziewczyny co u Was słychać? :) Ja dzisiaj byłam na wizycie, serduszko bije i wszystko się dobrze rozwija. Zwolnienie dostałam i przynajmniej będę mogła sobie odetchnąć od całego stresu. Niestety będę wychowywała dziecko sama. Ojciec dziecka mam nadzieję, że wykarze zainteresowanie dzieckiem. Co do mdłości to ich nie mam, tak samo brak wymiotów i za to bardzo dziękuję i mam nadzieję, że nie zapeszam. :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Asia, niestety z facetami tak już jest. Zupełnie nie ma co się nad nimi rozwodzić ;)
U mnie bez zmian, słaba, mdłości, wymioty.
W poniedziałek byłam na badaniach, 18go czyli w kolejny poniedziałek wizyta połączona z analizą wyników i USG. Już nie mogę się doczekać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

no faceci czasem pozniej dorastaja i czasem lepiej ze od razu wiadomo co i jak niz jakby sie mialo okazac pozniej...kobieta silne stworzenie zawsze da rade :)mniej stresu na codzien a noz sie mu odmieni i dorosnie. Bedzie dobrze:*

aja mam wizyte 25 maja dopeiro tez nie moge sie doczekac i musze odebrac jutro wyniki badan....sporo ich bylo...Nadal czuje ise bardzi slaba do wszystkiego sie zmuszam..mdlosci  mam nadale ale jak jem regularnie to sa owiele mniejsze wiec caly czas musze cos podjadac...Dodatkowo niejadek w domu niewiem juz co mam mu podawac bo wybrzydza strasznie i niechce nic jesc ...niepokoji mnie jego waga bo juz dawno powinna wzrosnac...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

alcik- A jak Tymek wygląda w centylach ? Mój teraz od choroby i ząbkowania też mało je, ale ja się nie bawię w podtykanie, nie zje śniadania to dostanie dopiero obiad, który wtedy chociaz ruszy, jak nie obiad to podwieczorek. :) Dzieci krzywdy przecież sobie nie zrobią :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

honia Tymek tez dlugo chorowal i zabkowal od września do  stycznia... non stop...teraz narazie zdrowy ale nawet lekarka mowila ze bardzo malo przybral. Przez rok 2 300g... w centylach wypada najnizej ale zachacza o ostatni najnizszy wykres.. czasem zje wiecej czasem mniej...widze ze jest nieraz glodny ale tak wybrzydza ze hej i ciezko trafic bo ciagle niema czasu na jedzenie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

No to faktycznie współczuję. Niejadek to najgorsze co może być...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
walczakkalina
Hej dziewczyny, co taka cisza? Jak się czujecie? Ja jutro wybieram się na drugie USG i nie mogę się doczekać :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Hej :)
Chyba to jeszcze taki czas, że cisza a z czasem się troszkę rozkręci. :)
Ja byłam wczoraj u lekarza, wyniki wzorcowe, USG bardzo udane, bo dzidzia była aktywna. Wyraźnie widziałam nóżki, rączki, seduszko, tętniącą pępowinę, bijące serduszko, kształtujcą się główkę. Mój pierworodny nie zawsze był taki chętny do pozowania :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

Ja czekam niecierpliwie na  druga wizyte;)) napewno sie pozniej rozkreci ;)) bedzie wiecej do opowiadania.. ja dzisiaj sie lepiej czuje jakie to fajnie uczucie miec iwecej energii niz zwykle;)niesadzilam ze można być tak zmeczonym;p maz ma chyba tez juz dość. ..bo ja niemam sily latac caly dzien za synem;)..

Odebralam wyniki badan ostatnio i wydaja sie ok..niewiemcjak z tarczyca bo ostatnio wydawalo sie ze w normie ale w ciazy chyba normy sie zmieniaja..