A ja miałam dzisiaj gościa :) przyjaciółka mnie odwiedziła :) super bo mój w pracy, a tak to od razu sobota milej zleciała :) od kiedy się przeprowadziliśmy praktycznie codziennie jestem sama całymi dniami bo wszyscy mają do mnie daleko :( także miła niespodzianka :)

To sobie użyłaś chociaż :) Ja jednak spać nie poszłam. J a teraz siedze non stop sama w pokoju, przejżałam już chyba wszystkie internety i się nudze nie miłosiernie a z moim siedziec nie mogę, bo angina jest bardzo zaraźliwa. Kilka razy posiedziałam z daleka i już mnie gardło szczypie. 

No mnie teraz też nuda dopadła :p leżę i czytam co mi wpadnie w oko :p dzieciaki ma całe szczęście dzisiaj grzeczne więc mogę sobie pozwolić na leżakowanie :)

Ja poszłam do sąsiadki :) Co prawda starsza kobieta, bo po 60-tce ale poprawiła mi humor. Poobgadywałyśmy moją teściową i powiedziała, że jak mnie teściowa będzie wkurzała to mam do niej na herbatke przychodzić :)

Ważne że masz do kogo pójść i pogadać :) wiek nie jest ważny jeżeli ktoś jest sympatyczny :)

Oj tak, podbudowało mnie to :) Moja teściowa przechodzi menopauze (dowiedziałam się od sąsiadki) i tego nie leczy, dlatego chodzi wkurzona jak osa i się wyżywa a po 2 jest wredna z charakteru :D

Moja teściowa jest taka utajniona :p bardzo miła ale za plecami lubi sobie pogadać :p

Moja jest wredna w oczy a za plecami jeszcze gorsza, ale ja jestem cierpliwa :)

A ja właśnie nie mam cierpliwości prawie wcale :/

Muszę Wam dziewczyny powiedzieć że dzisiaj już trochę lepiej się czuję :) a jak u Ciebie akatsuki? Mam nadzieję że choroba się nie rozwija... no i jak pozostałe mamusie? Jak się czujecie? Co u Was ciekawego?