Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Oj nawet nie wiesz jak ja bym chciała mieć szew. Tez szyjki mam juz niewiele i tez jest miękka ale mi nie mogą nic założyć bo mam łożysko przodujące. Wiec leżę i wstaje tylko do łazienki. I tak juz ponad dwa miesiące
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
Boze jak ja Wam dziewczyny wspolczuje. Ja w pierwszej ciąży czulam sie bardzo źle, a w tej moge góry przynosić. Nadal biegam i nawet duża zadyszka mnie nie łapie. Gdy byłam w 3 miesiącu przeprowadziliśmy się do nowego domu wiec od grudnia spędzam czas na układaniu przekładniu, urządzaniu. Aktualnie urządzam sobie ogród wiec ciągle jestem w ruchu. Jedynie co mi dolega to od czasu do czasu ból w prawym pośladku i popekane naczynka nad prawym kolanem. Mam nadzieje że do końca ciąży tak będzie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Michalina, tak do mnie dopiero dotarło, czemu Ci tak późno tzn w tak zaawansowanej ciąży założyli szew? Nie dało rady Pessara? A ja już po wizycie. Jeden kamień spadł mi z serca. Łożysko się podniosło. Yupi! Za tydzień idę do mojego lekarza i zobaczymy, czy będzie mi coś zakładał
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
michalina123456
Lekarz zdecydował, że szew będzie w moim przypadku lepszy...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Michalina nic sie nie stresuj, leż. Będzie dobrze. Juz niedaleko
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Dziewczyny bliżej niż dalej !! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
michalina123456
Staram się nie stresować i odpoczywać, ale oprócz tej szyjki jeszcze mi brzuch twardnieje czasami a tu do końca jeszcze dwa miesiące... W dodatku odpoczywanie przy małym Wojtku nie jest takie proste, mimo ogromnej pomocy męża.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Ja mam juz planowana cesarke na 39tydzien. Mam sie zglosic i na drugi dzien bede miala ciecie. Lekarka moze mnie tez umowic na konkretny dzien kiedy bedzie mi pasowac. A jesli cos zacznie sie (odpukac) wczesniej bede musiala podpisac papier ze nie chcem porodu naturalnego tylko cc. Takze juz wiem na czym stoje:-]
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia16
Trochę mnie tu nie było, a widzę, że sporo się u Was dzieje. U nas w sumie wszystko w porządku, choć też mi czasami twardnieje brzuch, ale tylko jak się trochę zmęczę, więc lekarz stwierdził, że na razie nie ma powodu do niepokoju. A tak poza tym to czytam cały czas o podejściu niektórych matek do aborcji i aż mi się smutno robi...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993
Ja po wizycie i usg dziś jest dokładnie 30tc+5 dni. Mały waży 1845g i wszystko w sumie ok. Obrócony główką w dół, łożysko na tylnej ściance. Z usg wyszedł 31tc+3 dni więc termin się przesunął na 06.06 więc rozwija się dobrze. Jeszcze tylko 9 tygodni