Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Witam Rude33 :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
michalina123456
Ja teraz mam co tydzień wizyty i też mi lekarz powiedział, że może trzeba będzie podać sterydy jak te skurcze będą coraz silniejsze i coraz słabiej będą reagować na nospe.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia16
Trzymajcie się dziewczyny! U mnie na szczęście ok choć też mi czasami twardnieje podbrzusze.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Dzięki Arletka:-) Michalina to nie podali Ci przy szwie sterydów? U mnie i przy pierwszej i przy drugiej od razu po przyjęciu do szpitala dawali sterydy w dupsko. W sumie i w jednej i w drugiej miałam w 25tc. Nawet gdyby mi nie zaordynowali to bym sie ich domagała. Zawsze to troszkę bezpieczniej. No i trzeba pamiętać, że po zastrzykach, zazwyczaj dwóch po 24h, potrzeba trochę czasu zanim zaczną działać. Minimum 48h, więc w razie czego można z nimi pózniej nie zdążyc
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
A Wy dziewczyny (co macie termin na czerwiec) kiedy wstawiacie i szykujecie lozeczko..? Bo ubranka to wiadomo moge juz za jakies 3-4 tyg bo beda w szafce to sie nie zakurza a lozeczko..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Anita, ja na początku maja już się będę brała za pranie (bo mam dosyć sporo ciuszków) żeby nie wszystko na raz i prasowanie jak w końcu kupie żelazko bo czekamy na zwrot z podatku. A łóżeczko chcę rozstawić sobie jakoś około 1-5 czerwiec. Z Szymonem rozstawiłam 2 tygodnie wcześniej i tak stało praktycznie 4 tygodnie rozłożone ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
michalina123456
Powiedzieli, że na razie sterydy nie są potrzebne, dopiero jak będzie widać, że poród się zbliża.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Aha... z tym ze ja chyba zrobie to wczesniej bo caly czas mam obawy ze znowu maluszek sie pospieszy... syna urodzilam pod koniec 36tyg..teraz wypada mi ten tydzien w polowie maja... a torbe to zaczynam pakowac juz w przyszlym tyg. Bedzie sobie lezala i czekala. A ciuszki tez napoczatku maja
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Ja też od początku ciąży wydaje mi się, że urodzę wcześniej, no ale jak będzie to zobaczymy. Szymona urodziłam prawie 2 tygodnie po terminie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Ja dwa razy przed terminem, także teraz może byc tak samo ;) Tzn. za pierwszym naturalnie, córka od 35tygodnia bardzo się pchałą na świat, ale udało się doczekac do 38tygodnia ;) a z drugą musiałam miec cc z powodu jej złego ułożenia, dwa dni przed terminem, jednak już skurcze jakieś miałam i rozwarcie na 5cm i zgładzoną szyjkę, także akcja się rozkręcała ;)

Planuję w 35 tygodniu wybrac się po takie kosmetyczno-organizacyjne zakupy ;) plus jakieś ubranko, kocyk... za dużo nie, bo dużo mam ;) a ogarnę stare ciuszki jakoś w 33-35 tygodniu ;) poprzeglądam, wypiorę, poprasuję, schowam do szafeczek, które wczoraj skręcił mąż ;) wózek kupię nowy chyba dopiero sacerówkę i to podwójną :D.. planuję nosic głównie w chuście dziecko, ale gondolę mam, chociaż te koła i ogólnie jego prowadzenie, to udręka :/