Najaktywniejsze:
Komentarze
2010-08-22 21:31
No wlasnie jak juz bedziemy po to Ci napisze albo jak gdzies znajde poprzednie badania ktore mi robili,na ile bede mogla je przetlumaczyc ;)
Ja ostatnio tez mam znowu malutkie mdlosci ale to wieczorem-ku nocy i wtedy bardziej kreci mnie brzuszek (mowiac kreci mam na mysli ten taki krecocy bol jak na miesiaczke-oznaka ze rosniemy :)
Widze kobiety w zaawansowanej ciazy i nie wierze ze i ja taka bede,dzisiaj na basenie np widzialam kilka i az nie moge na nie patrzec hehe ja oczywiscie w cieniu caaaly czas no i bylismy po poludniu,strasznie goraco jest zwlaszcza w domu i wiatraki chodza na full,nie da sie spac w nocy,szczerze niegdy tak jak tego lata mam dosc!!!
Dorotko to razem mamy wizyte w piatek??? jaki zbieg okolicznosci,fajnie,czekam na newsy co i jak :)
Sedecznie pozdrawiam Kochane mamusienki i buziaki
2010-08-22 22:55
2010-08-23 12:48
Nie przejmuj sie te bole to normalne,ja tez takie mialam i teraz powolutku znowu je czuje,najbardziej pamietam z tamtej ciazy wlasnie bol piersi tzn nie bol a okropne szczypanie brodawek,jaki by nie byl napewno to dobrze,jak juz pisalam rosniemy :) i biust tez
A jka sie czuje reszta??? i ciesze sie ze jest nas wiecej :)
2010-08-23 13:18
Hej dziewczyny:) Szczerze co do upałów- to jak zawsze uwielbiałam słońce to teraz daje mi nieźle w kość:D i tak mozemy się cieszyć że gd będziemy przed terminem to raczej upałów nie mamy co się bać:) Wiecie i tak sobie pomyślałam że marzec to niezły miesiąć... pomyśleć że potem cała wiosna i lato i jesień zostanie nam na spacerki z naszymi skarbami jestem normalnie happy:)
Pozatym w końcu zarejestrowałam się do lekarza- remont się skończył- noi ide na wizytę w środę:)
Dorotka ja też mam nieraz obawy i tak bardzo pragnę żeby mój dzidziuś urodził się zdrowy- nie wiem czy to normalne że myśle o takich rzeczach już teraz:( nie ważne czy będzie chłopiec czy dziewczynka ważne żeby było zdrowe:)
A i wiecie brzuszek mi się pokazał malutki ale naprawdę widać:)
Co do badań krwi- nie jestem zbytnio w Waszym temacie- ale ja narazie miałam tylko zwykłą morfologie- 2 razy- glukoze WR- czyli chodzi o jakąś chorobę weneryczną chyba kiłę i szczerze mówiąc niepokoi mnie fakt że nie zrobili mi badań na różyczkę i toksoplazmozę- spytam się lekarza w środę co i jak- bo chce je zrobić nawet jeśli będe musiała zapłacić;)
Dużo zdrówka Wam zycze i fajnie że jesteście:P
2010-08-23 18:18
Cześć dziewczyny :) Ja za toksoplazmozę płaciłam, w sumie 56 zł (dwa badania po 28 zł). Piersi mnie bolą cały czas, już nawet czasami śpię w staniku, wtedy mniej boli. Brzusio czasami tak jakoś kręci, ale nie mogę nazwać bólem.... Za to normalnie czuję jak biodra mi się rozszerzają - boli, ale cieszę się, że Kruszynka się rozwija :))))))
Co do upałów - na szczęście w Kołobrzegu da się żyć. Popołudniami deszcz pada, więc spacerki odpadają. Może to i dobrze bo za bardzo by mnie kusiło, a przecież mam leżeć... :)
Ja wizytę mam za tydzień w poniedziałek - chciałabym już mieć ją za sobą... Mam niezłego stracha czy wszystko dobrze się rozwija i wogóle jakieś takie katastroficzne myśli mam ostatnio.....
2010-08-24 14:28
Naatasha a czemu musisz leżeć? lekarz ci kazał? czy źle się czujes? :(
Wiesz co do takich "durnych" myśli (jak ja to nazywam) to chyba nie jesteś sama... kurcze nie wiem z czego to wynika ale im wiecej szczęścia tym więcej obaw i głupich pomysłow....
A myślicie ze na toksoplazmoze nie będzie za późno??? ja nie wiedziałam że to już trzeba zrobić i teraz się martwię...jutro popytam lekarza bo już paranoja mnie bierze:(
Buziaki dla Was:*
2010-08-24 20:00
Anusienka, muszę leżeć przez te plamienia które miałam w 6 tygodniu.... Oczywiście nie leżę cały czas bo inaczej bym zbzikowała, troszkę się poruszam, nieraz nawet na miasto się wyrwę, ale to naprawdę sporadycznie :)
Co do toksoplazmozy - chyba nie jest za późno, skoro mój lekarz dopiero teraz mi zlecił.
Trzymajcie się wszystkie i PRECZ Z DURNYMI MYŚLAMI :)
2010-08-24 20:18
2010-08-24 20:26
2010-08-24 21:36
Kochana ja w poprzedniej ciazy mialam to samo cos kolo 8 tyg i okazalo sie to maly krwiaczek,nie dostalam zadnych lekow tylko nakaz lezenia i nie podnoszenia niczego niczego nawet mopa czy wiaderka,i zadnego sexu przez 10 dni,po trzech wszystko ustalo i bylo juz dobrze...jak bys tak chciala poszukac tu w wyszukiwarce odnosnie krwawienia to zobaczylabys ze przynajmniej 80% dziewczyn je mialo i pozniej wszytko bylo ok i skonczyl sie tylko na strachu...
Co do strachu to ja juz nic nie bede pisac ;) i Aniu wszystkie boimy sie o zdrowie i zycie naszych fasolinek,tylko niektore o tym pisza a inne nie,ja oby dotrzec do tragicznego polowkowego usg-jestem uprzedzona choc nie chcem Was martwic i licho nie spi do samego porodu...ale co ma byc to bedzie
Co do badan to wlasnie ide poszukac na co mi robili te 1 i lekarz gin mi powiedziala ze sa to badania wlasnie kolo 12 tyg takze nie martwcie sie,ja mialam:
-sifilis
-toxoplazmoza
-zoltaczka C
-Hiv
-HB ( nie wiem co to???) ciezarnej i mysle ze napewno tez grupa krwi
Ja tym razem nie mialam krwawienia implantacyjnego,a Wy? w poprzedneij mialam kolo 6 tyg.
Dorotko Ty to masz zachcianki hehe ciesz sie ze masz wegierki bo ja jak tu jestem 8 lat to nie jadlam a teraz papierowek Ci sie zachcialo ;),juz nawet nie pamietam jak smakuja.Mnie dopadaja zachcianki typu: widze ze ktos cos je to ja najpozniej nastepnego dnia to robie albo kupuje i dlatego kupilam sliwki,czerwone ale sliwki haha
Duzo przed nami dziewczyny,scickac kciuki i dbac o siebie :)