Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
To ja się wyłamuje, bo rocznik 89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Jak się czujecie dziewczyny? Ja generlnie trochę lepiej jeśli chodzi o smopoczucie ogólne, zmęczenie trochę odpuściło, miewam jeszcze wieczorami zrywy na wymioty, ale nie jest źle.

Teraz znowu się przeziębiłam w pracy i mam okropny suchy kaszel, może polecicie coś na to, poza herbatką z cytrynką i miodem i czosnkiem, nie mam innych pomysłów.

 

Pozdrawiamy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Ja trochę lepiej się czuję, wracam do żywych. Prawie nie wymiotuje, zaczynam jeść więcej prodiuktów. Jest generalnie lepiej.

marsylianka na suchy kaszel zrób sobie syrop z czerwonego buraka, ja robię moejmu Filipowi i nawet skutkuje. Dwa średnie buraki (surowe) zetrzyj na tarce o grubych oczkach, Kładź do słoika warstwę buraczków i cukru/miodu (wiadomo, z miodem zdrowiej, ale miód musi być płynny). Rób takie warstwy do skończenia buraczków, możesz dołożyć jeszcze stratego imbiru lub czosnku. Miksturę na noc do lodówki a od rana masz gotowy syrop na kaszel

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Mi już mdłości przeszły. W sobotę byłam na badaniach prenatalnych. Wszystko jest ok. Dzidzia tak się układała, że nie można było sprawdzić płci.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwi28

Hej,zapomniałam dodać. Mam na imię Elwira. Termin 29.05.17. Jak na pierszą ciążę to chyba czuję się rewelacyjnie.. Na szczęście żadnych mdłości.. Poza skurczami gdzieś w  7-8 tygodniu i częstym zmęczeniem, to naprawdę nic mi nie jest... a poza tym będę mamą BLIŹNIAKÓW :-).  Niedługo badania prenatalne, mam nadzieję, że wszystko będzie oki. Pozdrawiam Was dziewczyny i do usłyszenia. Chętnie skorzystam z Waszych porad :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Cześć kochane,

Byłam ostatnio na wizycie u swojego gin i przesuną mi się termin porodu, dzidziuś jest mniejszy niż myślałam, wg. USG to dopiero 8tc. więc termin mam na 10 czerwca. Jeśli nie macie nic przeciwko, to zostanę w "majówkach" :)

Nie odzywałam się przez kilka dni, bo ciągle jestem zmęczona i męczą mnie nudności. Nie mam siły na nic.. Czytając Wasze wypowiedzi mam ogromną nadzieję, że za niedługo mi też przejdą te dolegliwości i będę już normalnie funkcjonować! 

Daria, ja też jestem z roku 89 :)

Generalnie chyba wszystkie jesteśmy w podobnym wieku? +/- kilka lat to mała różnica :) 

Witamy Elwirę! Gratuluję bliźniaków, to super wiadomość :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Elwira super!!! Gratulacje :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwi28

Dziękuję Dziewczyny.. Ja też bardzo się cieszę... Tyle lat starań i w końcu się udało.. I jeszcze podwójne szczęście :-)

Współczuję Wam, które tak niestety źle znosicie pierwsze tygodnie, nawet sobie tego nie wyobrażam. Ja jak dotąd nie miałam mdłości więc chyba już nie przyjdą. Jemy sobie normalnie chociaż ciągle bym coś pałaszowała :-) A słodkości nie można :-(. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Majóweczki :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwi28

Dziękuję Boszka i Koniczynka :-)

A apropo rocznika... oj to mój mocno odstaje od 89 :-)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwi28

Dziewczyny. Mam pytanie. Czy jecie to na co macie ochotę? Czy pewne rzeczy odtawiłyście? Typu sery pleśniowe, ryby wędzone i surowe? Ja za każdym razem gdy coś jem to od razu łapię sie na tym czy możemy to wpałaszować czy nie.. :-( I zawsze zagwostka...