Najaktywniejsze:
Komentarze
2016-11-02 14:09
Elwiira, surowych mięs/ryb nie polecam, łatwo mozna złapać groźnego dla dziecka pasożyta.
Ja nie jem żadnej surowizny, nie pije oczywiście alkoholu i to tyle. Pije Pepsi bo pomaga mi na mdłości, do filmu czasem jakieś chrupki się zdarzą. Jem normalnie.
2016-11-02 14:14
Witaj Elwira :)
Ja też jem normalnie, jedynie muszę unikać niektórych rzeczy po których mam mdłości. Ser pleśniowy jak najbardziej, bo te nasze to podróby i można jeść. Surowego mięsa unikam, wiadomo odstawiłam kawę (czasem wypiję, ale męczy mnie potem zgaga). Na pepsi też masz ochotę, to piję torchę. Generalnie niczego sobie nie odmawiam, tylko trochę staram się hamować swój apetyt, bo mam tendecje to tycia i nie chcę znowu mieć 25 kg na plusie jak ze Staśkiem(choć szybko się udało zrzucić)
2016-11-02 14:17
Apropo kawy to tez ograniczam, ale tylko dlatego, że po wypiciu filiżanki męczą mnie mdłości i zgaga. I też staram się już hamować, bo mam ogromną chęć na wszelkie słodycze (normalnie nie jem slodyczy bo nie przepadam).
2016-11-02 14:17
Koniczynka, może będzie córeczka do pary:)
2016-11-02 14:43
Koniczynka, Marsylianka.....Dzięki. No, ja surowego mięsa i ryb nie jem.. tak samo jak jajka.. sery pleśniowe unikam.. nie przepadam to tym bardziej nie kusi mnie tak. Kawę piję raz na dwa dni filiżankę bezkofeinowej.. nawet do normalnej mnie nie ciągnie :-) Piję dużo wody i soki,,. każde,, warzywne i owocowe... KOniczynka.. Chyba będzie Dziewczynka :-)
Mnie do słodyczy też trochę ciągnie, ale znowu też i do kisoznej kapusty dosyć mocno.. kto wie, może to Parka będzie.. :-)
2016-11-02 14:49
I tak jestem w szoku, że będą Bliźniaczki :-)
2016-11-02 18:34
Hehe :) Liczymy na chłopca po cichutku ;) Ale będziemy się cieszyć z tego co będzie. Jak będzie córka to też wychowam jak swoje :)
2016-11-02 20:35
Hej Koniczynka. Pewnie, super by było gdyby był chłopiec.. Trzymam kciuki :-) A kiedy masz wizytę? Wtedy juz może będzie wiadomo bardziej :-)
Ja to biorę wszystko co będzie :-) Za długo czekałam na Bobaska żeby wybrzydzać :-) Oby tylko zdrowiutkie były...:-)
2016-11-02 20:45
elwi28 ja też ani myślę wybrzydzać :) Co będzie to będzie :) Wizytę mam 15 listopada czyli w 16/17 tydzień. O płci pierwszego dziecka dowiedziałam sie właśnie w 17 tygodniu więc może się dowiem. A jak nie teraz to na połówkowym na pewno :)
2016-11-03 08:43
Koniczynka:-) Ja mam wizytę w sobotę (ale to USG) a 15.11 (jak Ty) mam badania prenatalne (to będzie 12 tydzień). Może wtedy się dowiemy :-). to może razem sie dowiemy jakiej płci będą nasze Maluszki ;-)