Powiem Ci karolina ze widzac twoje zdjecie tez aie zaskoczylam ze jestes taka drobna ma tak duze dzieciatko. Nie ma sie co dziwic ze juz obolala jestes i ze juz czekasz zniecierpliwiona, byle przerwac weekend.
Wlasnie aby przetrwac weekend tylko ze dostalam rozwolnienia i mowia mi ze rozwolnienie w polaczeniu z takimi skurczami to oznaka ze cos zaczyna sie dziac. No a ja nie chce w weekend. Musza mbie przygotowac lepiej jak na spokojnie to zrobia niz w biegu. Insuline w kroplowce musze dostawac musza dopasowac dawke. Wolalabym przeczekac jedbak do poniedzialku...
Co do biegunki to Karolina kazdy organizm sam daje znak ja np mam co kilka dni od jakis 3 tyg a do tego normalnie codziennie ide sie wyróżnić 4-5 razy wiec widzisz roznie z tym bywa a czasami dzieje sie na dwa trzy dni a moze to reakcja na stres bo troche daja ci popalic w tym szpitalu.
Karolina mam nadzieję, że dobrze się Tobą zaopiekowali. :*Jutro czekamy na wiesci. Mam nadzieję, że ta noc będzie spokojna u Ciebie. Chyba że już się coś zaczęło? LUKI, mój synuś tyko na piersi, śpi ładnie a ja z nim odpoczywam. A z kąpielą u nas to samo, Wituś aż piszczy. Ale to w szpitalu tak pewnie się wystraszył. WERONKA, jak malutka jest tak nisko, to musisz uważać, ja w ostatnich dniach ciąży to z tego powodu chodziłam z nogami do kupy, z każdym dniem miałam silniejsze wrażenie, że maluch próbuje się wydostać na siłę
Karolinko, a Ty masz dobrą pamięć powiem Ci :) Rzeczywiscie miałam mieć cięcie na 5tego. Mogę Ci teraz odstąpić termin :D A jutro masz gości? Mąż bedzie sam czy z Nikolą? A my dziś śpimy na nowym łóżku, z malowaniem nie zdążyliśmy ale łóżko wreszcie kupiłam. Powiem Wam że szybkie te nasze dzieci. Ledwo się czerwiec zaczął a my już 50/50 rozpakowane :) Tylko szkoda, że reszta dziewczyn nic nie pisze. Pewnie mają te same ciążowe rozterki co i my..