Mam poczekac ze zrobieniem troche po chorobie. Marchewke, ziemniaka, dynie, jablko, ostatnio dalam marchewke z lososiem, marchewke z ryzem. Daje przewaznie sloiczki. Ale lyzka nie chce jesc wiec daje z butelki.
U nas Ulcia marudna widac ze dziaselka ja mecza i podejrzewam ze ta raczka z tym po szczepieniu ja drażni bo znow jej dzis pękł to miejsce w sumie to juz 3 raz :/
Zabki juz jej ida?? Ja czasem mam takie wrazenie u Sabiny czasem nie i sama nie wiem w sumie. Ojej. Moze po tym peknieciu sie juz naprawi? Ja u Sabinki obsarwuje i sie ladnie zmniejsza. Pediatra mowila ze wszystko dobrze jest. Za to Nikola kaszle katar ma. Ehh.... :(