Tak sie stresuje ze nie moge zasnac... Jutro pierwszy dzien przedszkola

Ojej Dajanka,to mega przeżycie i wielkie emocje. Życzę siły dużo dla ciebie :-) bo to mamy przeżywają najbardziej :-)

Zuziu zawsze masz takie bolesne miesiączki? Tarczyca pewnie też swoje robi. U mojego bratanka za kilka dni biopsja guzka na tarczycy będzie robiona. Ale lekarz uspokaja. Dziś wreszcie starsza córka idzie do przedszkola -zdrowa jest. Jak zaś za tydzień coś przywlecze to oszaleję chyba. A ja posprzątam coś w końcu. Choinka dziś stanie w domku. Już nie mogę się doczekać :-)

Ja jeszcze nie mam planow na choinke bo u nas staje w wigilie

u nas wczoraj lenistwo cały dzien, dzieci przeziebione i słabe leżały to dzien filmowy mielismy. dzis juz lepiej ale w domu zostali jednak, choinke robimy jutro i moze juz pierniczki zrobimy. dzis sprzatałam w domu, prałam zaległe pranie i tak zeszło do teraz.

zuzanko zdrówka, odpoczywaj. wracaj do nas jak nabierzesz sil. jak reszta wyników ? kiedy jakas wizyta u lekarza?

Dajana trzymam kciuki , oby w prxedszkolu poszło tak jak u nas bez żadnych problemów  czy syn czy córka w obu krajach poszła chętnie i bez strachu.

Moj S wlasnie stracil prace. Moj ojciec go zwolnil. Zostalismy bez pracy przed samymi swietami bo ja tez przeciez nie pracuje. Nie wiem jak to dalej bedzie wygladalo. Boje sie o nasze wydatki rachunki kredyty o to zeby bylo za co wegiel kupic. Jesten tak zla smutna przerazona :( jesli nie znajdziemy jakiejs pracy w ciagu kilku dni to bedzie nie ciekawie:(

Ojejku Dajanka. To jest jakiś koszmarny typ ten twój ojciec. Czym tak wogóle zajmuje się twój mąż? Nie martw się na zapas. Na pewno coś znajdzie. Wyobrażam sobie jak się stresujesz. Bo tu dzieci, święta. Ach, że też zawsze musi się coś wydarzyć.

Jest spawaczem

Jestem dziewczyny dziś miałam zabiegany dzień bardzo. Jeśli chodzi o miesiączki, niestety zawsze miałam bolesne , że bez leków się nie dało specjalnych, ale są też takie pojedyncze, przy których mam prawie krwotoki, skrzepy straszne i bóle że nawet leki nie dają radym chce mi się wtedy wymiotowac aż z bólu. Wczoraj było kiepsko. Serce waliło myślałam że wyskoczy, w klatce mnie bolało. Jakieś nerwicowe też. Dziś lepiej.

 

Dajanka. Bardzo mi przykro, że twój mąż stracił pracę ;(( i współczuję naprawde, mam tylko nadzieję, że właśnie w ciągu kilku dni uda mu się znaleźć nową. Rozumiem że musisz być bardzo zestresowana, zdołowana. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze, że znajdzie pracę. 

 

Ewelinka. Uciekam narazie od lekarzy. Powinnam w tym tygodniu zgłosić się m już z kompletem badań do ginekolog. Ale nie chce mi się. Wiem to brzmi okrutnie. Ale po prostu mi się nie chce. Mam już dość lekarzy, badań. Chce od tego odpocząć. Ona pewnie zleci kolejne. A ja już mam dość. Dziś nawet olalam dentyste hehe, mąż wściekły, że mam iść. Nie poszłam. Mąż wyczuł mi guzka w piersi i krzyczy już że mam iść USG, mammografia, a ja dziewczyny mam tak dość latania po lekarzach, że nie. Już nigdzie nie idę dodatkowo. :))