Najaktywniejsze:
Komentarze
2017-12-04 21:12
Ewelinka. Jak ty się czujesz? Byłaś na kontroli u ginekologa? Jak twoja tarczyca? Jak się czujesz przyjmując hormonm?
Agatka jak ty się masz?
Izka. Przepiękny tort zrobiłaś synusiowi!! Jeszcze raz 100 lat dla niego, samych szczęśliwych dni!! :**
2017-12-04 21:32
Ewelinka. Na 40stce wysyp mam w dwupaku teraz :) może jeszcze nam się uda? Są chwile że mam nadzieję, ale potem przychodzi taki moment, że myślę sobie że to niemożliwe. Że już się nie uda. Potwornie boje się kolejnej ciąży. A bardziej straty. A ty? Nasz więcej euforii czy lęku? Jej bardzo bym chciała żeby nam się jeszcze udało...
2017-12-04 22:29
2017-12-04 23:44
Jej Agatko. Ale przeszłaś w t6m roku. Cały czas coś się działo... Oby nastepny twój rok był spokojny! !! W ciąży miałaś dużo poważnych i niebezpiecznych momentów. Naprawdę to dużo. ... No właśnie nawet nie wiedziałam jak wyglądała twoja ciąża, bo poznałam cię jak już miałaś rodzić... Ale dobrze że jesteś z nami. Mimo tych zawirowań, braku czasu, i zmęczenia, że jeszcze znajdujesz na nas czas. To wielka rzecz że tu jesteś ;**
Co do guzka. To nawet nie wiem czy to guzek. Bardziej zgrubienie. Nie umiem diagnozować takich rzeczy. Jest bolesny, i ruchliwy a to prawdopodobnie znaczy że to nic groźnego, a raczej hormonalna zmiana. To mąż już zaczyna panikować i najchętniej by mnie cała prześwietlił... Hehe żeby dostać kwitek że żona zdrowa będzie żyła ;)
Już 2 żony kolegów z pracy męża sa w ciąży, u Pani doktor która prowadzi nas. .. kolezankj które rzekomo miały straszne problemy . Mają już po 1 dziecku, postanowili i z pomocą doktor są w 3 miesiącu. Mąż powiedział mi dziś, że tylko mg mamy pecha do tej Pani Doktor... Ale czy lekarz jest ta wyrocznią która musi doprowadzić do ciąży i donoszenia? Bo z moich obserwacji i doświadczeń wynika że to tylko y, jak dzieci we mgle, które prawie nic nie wiedzą... Widzę to po 4 zajściach w ciążę... Mąż jednak jest przekonany że dobry lekarz powinien umieć mi doprowadzić ciąże do końca bez poronienia... Wg mnie są bezsilni. A co wy uważacie?
2017-12-05 08:19
2017-12-05 08:28
2017-12-05 09:57
Zuza ja jednak bym poszla to sprawdzic.
Daja przykro mi ze maz stracil prace i mam nadzieje ze szybko znajdzie prace. Z doswiadczenia wiem ze z rodzina najlepiej na zdjeciach sie wychodzi.
Ja wlasnie wstawilam golabki do piekarnika wiec beda na obiad ;)
2017-12-05 11:56
Ja właśnie robię fasolkę po bretońsku :) dziś Dorka w domu, bo jechałyśmy do szpitala na badania. Konsultacje. Dorka ma narośl duża rosnąca na uszku, i musimy jeździć na kontrolę, konsultacje, ale dzięki Bogu mam dobrą kochana panią dermatolog :).
Dorka dostaje na głowę w domu, ja też. Dziewczyny po prostu ręce mi opadają. Mieszkam w kamienicy, w której mam własnościowe mieszkanie, tu stale się coś dzieje. Krew, kał, mocz na klatce to standard. Dziś znów pan bezdomny (którego mi żal bardzo, i serce mi się kraje że muszę dzwonic do wspólnoty i na policję zeby go zabrali, ale nie da się inaczej) leży nawalony znów na całych schodach z Dorka nie mogę przejść, na wszystkich 4 piętrach nie da się oddychać, taki odur, otwieram okna, a klamki całe wysmarowane kupa.. nie wytrzymuje tego..m :(( normalnie Dorka płacze, mamuś, ja założę brzydka kurtkę jak będziemy schodzić, bo ta ładna się wybrudzi. Patologia u nas naprawdę. . Nikt o nic nie dba. Wymieniany bramę to kradną klamkę żelastwo wszystko w 2 dni.
2017-12-05 11:58
Agatka. Mąż już sam nie wie. Widzę że czuję się bezsilny. On naprawdę wierzył że przy tej lekarce się uda mieć II dziecko. To już od I ciąży mój 3 lekarz, u niej poroniłam 2 razy. Znajoma teraz zasugerowała mi jakąś wspaniałą niby kolejna doktor. Ale fajnej, bo współpracuje ze szpitalem w którym rodziłan i leżałam na patologii ciąży, więc mam nadzieję, że ona coś pomoże.. ja jestem na etapie że mi się nie chce iść już nigdzie więcej, znów tłumaczyć, kolejne badania robić. Taki mam teraz czas.
Dziewczyny ale pogoda. Leje deszcz, zimno... Masakra.. a co u was kochane?
DAJANKO. Jak mąż? Znalazł jakieś oferty pracy? Jej z całego serca mu życzę żeby znalazł pracę...
2017-12-05 12:46