Najaktywniejsze:
Komentarze
2018-02-06 17:56
Teraz też jak byłam na chirurgii to oczywiście najpierw usłyszałam od przyjmującego lekarza, po co przyjechałam, że jak brzuch boli to mam lewatywę zrobić , a nie na pogotowie chirurgiczne jechać i że oni nie będą robić USG , bo coś tam coś tam. Ale tak się wkurzyłam że zrobił i dobrze bo teraz jak pojadę na oddział pediatryczny to mam na USG węzły chłonne bardzo powiększone co też daje do myślenia skąd j dlaczego!
Ewelinka. Miejmy nadzieję, że to ciąża! Wiem że ci ciężko, bo trudno się nie nastawiać, nastawiać tez się boisz, i możliwe że za I razem się nie uda , a może właśnie??? Może się uda ;) ja też się staram, ale przez chorobę Dorotki nawet nie wiem co to intymność ;p bo stale szybko się umyć, i czuwamy przy niej z mężem. Ale też już chce. A z drugiej storny przeraza mnie teraz to wszystko. Daj znać kochana koniecznie co i jak ;*
2018-02-06 17:58
Agatka. Chodzisz codziennie na basen? Jaki strój sobie kupiłaś? Sportowy czy inny? Jak Wiki? Lepiej się czuję?
Dziewczyny już tak mało tu jesteśmy. :(( Ja wiem że teraz nie angażuje się zbytnio w wasze życie za co przepraszam ;( rzeczywiście ta zagadkowa choroba Dorotka tak wciągnęła cała rodzine, że żyjemy tylko tym... Nie wiem nic o świecie. Głowie się, żyje tylko Dorotka. Trudno mi nawet się skupić na czyms innym.
Dziękuję wam za wsparcie. Mam nadzieję, że to wszystko wkoncu zniknie albo się wyjaśni. ;((
2018-02-06 18:58
2018-02-06 18:59
2018-02-06 19:02
2018-02-06 20:29
Agatko .Oj to też kiepsko. Z jednej strony żal Oluni że tak się męczy bez ciebie a z drugiej strony, jakoś już musisz powoli funkcjonować bez niej nie raz, a ona powolutku musi uczyć się być z kimś innym, zwłaszcza że zamierzasz wrócić za jakiś czas do pracy. Ale jak tu zaradzić jak mamusi nie ma, cycusia nie ma, i zostaje tylko tata który cóż ma dla niej do zaoferowania? ;) Będzie musiał się troszkę bardziej wysilić :p my miałyśmy taki lęk separacyjnego dopiero jak Dorka miała 1.5 roczku, to była tylko mama, mama, mama ;)
Całe popołudnie Dorotke bolał brzuszek, ale już nie było krzyków, płaczu, były raz wymioty śliną ale dosłownie odbiło jej się nad miska i tyle. I jakby troszkę słabiej te objawy. Teraz zasnęła ale będę widzieć dopiero po nocy. Niestety póki noc nie minie nie mogę nic mówić...
Dziewczyny a pasożyty? Lamblie? Wiecie coś na ten temat? Miałyście kiedyś doczynienia? Dorka ma powiększone bardzo wezly chłonne między jelitami co może być przyczyną pasożytów, zgrzyta zębami od kilku miesięcy, chce tylko słodkie, miała wcześniej często luźne stolce, nie ma apetytu na normalne jedznsje tylko słodycze, a może tu leży przyczyna??
2018-02-06 20:38
2018-02-06 21:06
Mocz dziś oddalam Agatka. Zobaczę jaki wynik. Kupy nie mogę oddać bo nie robi :// znów muszę lewatywkę, żeby zrobiła kupkę ;(
2018-02-06 23:05
2018-02-06 23:43
Zuzia zgrzytanie zebami i chec na slodkie to tak sie objawia obecnosc owsikow ale musisz poczytac bo ja nie wiem czy moze to miec tez takie objawy. A moj narzeczony ma tak samo na imie jak twoj maz :) a i rano pakuj sie na szpital bo obawiam sie ze to cos powazniejszego! Chociaz lepiej zebym nie miala racji... Duzo zdrowka i sily!
Ewelina trzymam mocno kciuki i za ciebie Zuzia tez bardzo mocno.
U mnie znow awaria i nie ma pradu poprostu porazka trzeba chyba isc spac bo za 4h moze naprawia.