Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Co u was dziewczyny??? Jej ale tu cisza ostatnio?!!!!! Co porabiacie? 

 

AGATKA TY pewnie w prscy? Opowiesz wszystko jak było! 

Ja właśnie utknęłam w 40 osobowej kolejce na pobranie krwi hehe, bo jutro endokrynolog i muszę zrobić Tsh, Ft3, Ft4, dzień przed ;) ale kolejka .. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Hej dziewczyny :) weekend spedzilismy rodzinnie na leniuchowaniu. Jakos nie mialam parcia na internet. Dzisiaj idziemy na przedstawienie - teatrzyk co jakis czas sa u nas na wsi takie darmowe dla dzieci. Dzisiaj Przygody Jacka Placka. Moje dzieci uwielbiaja te teatrzyki. Przyjezdzaja ludzie z krakowa i wystepuja
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Zuziu glowa do gory wszystko sie ulozy. Jak ja to mowie czasami trzeba spasc na dno zeby sie od niego odbic z podwojna sila. Tak jak my finansowo spadlismy na dno a teraz mam nadzieje wyjdziemy na prosta bo tak sie zapowiada z ta bowa praca. U Was tez tak bedzie kochana
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Dzięki Dajanka. Mama nadzieję, że się wszystko poukłada ;) i nam i wam ;* ja już po badaniach krwi, byłam jeszcze w zielarskim, kupiłam napar z lipy i napar z malin dla Dorotki na przeziębieni ;) 

Jutro wreszcie mam te  badania krwi genetyczne ostatnie 9 a na 10.40 biegnę szybko do endokrynologa, ale muszę być tam szybciej żeby odebrać wynikiz dzisiaj. Mam nadzieję, że zdążę. 

 

U nas dziś piękna pogoda. ;) Słoneczko bajeczne ;) Dorotka już ma dziś mniejsza remperaturke ;) dzielna moja ;) szlejee już, ale jednak musi być w domu :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magietka

Cześć dziewczyny ;* ja w weekend też trochę leniuchowałam i byłam na zakupach, a tak to trochę dom ogarnęłam i zleciało. U mnie w Krakowie też piękna pogoda, normalnie wiosna <3 Mam dylemat, bo u jednego lekarza już się leczę ponad rok i nie wiem, czy to mój przypadek jest taki ciężki, czy lekarz do …. i chcialabym zmienić, a mąż mówi, że wymyślam :( robią w jednej z klinik w Krakowie takie darmowe warsztaty o in vitro no i sobie pomyślałam, że tam pójdziemy z mężem i zobaczymy, jak tam jest, ale jak on tak zrzędzi, to się może sama kiedyś przejdę. Nie wiem, czasem chyba jakaś zmiana jest potrzebna, bo człowiek wtedy musi się ruszyć w prawo, albo w lewo, a tak mam wrażenie, że od jakiegoś czasu każdy dzień wygląda tak samo i nic się nie zmienia. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Zuziu coraz blizej konca tych wszystkich badan. I wreszcie tarczyca da Ci troche oddechu. Tyle czekalas na ta wizyte
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

No Dajanka. Powiem ci że już mam nadzieję. Bo ze zła tarczyca to w ciążę też znów trudno zajść, i utrzymać, i kolejne zagrożenie. Miałam 6 czyli totalnie poza norma, podniosła mi ginekolog dawkę leku i teraz zobaczę jutro jaki wynik. ;) Powinien być już mniejszy ;) już niestety przed okresem, więc pewnie w tym miesiącu znów nic, bo raczej nie sądzę że coś się udało. Ale dalej walczymy ;) 

 

Magietko. Warto nie raz pójść jeszcze do innego lekarza, skonsultować. Sama nie dawno miałam ten dylemat. Nawet zapisałam się na wizytę ale przez szpital musiałam odwołać. Kochana. Oby się tobe wszystko poukładało!! 

 

Dajanka. A jak mąż z pracą .? Jak sobie radzicie? Co z tym autem? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Magda. A ty masz zdiagnozowane jakieś choroby, przez które jest możliwość że nie możesz zajść w ciążę? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Praca ok robi to co lubi. Szef to jego kolega w jego wieku. Atmosfera ma byc rodzinna i kolezenska mowia sobie po imieniu. Nie ma szefa bo szef sobie nie zyczy takiego nazywania. Pracuje po 10 godz wiec wreszcie pierwsza wyplata bedzie normalna. Auta nie mamy pzu wyplaci nam tylko 3 tys auta sie pozbylismy za 2500 wiec wiele nie zostaje bo tylko 5500 za to auta porzadnego bie kupimy. Wartosc rynkowa auta byla 7500. Nie wiem co teraz zrobimy musimy dolozyc zeby kupic samochod
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Szef ma komis z autami. Proponuje nam auto i rozlozenie 3 tys na raty ale ma tylko 2 drzwi. Dla mnie to duzy problem bo musze mlodsza corke zapinac w foteliku. Niewyobrazam sobie nie miec drzwi i pakowac dziewczyny do tylu obalajac fotele