No wczoraj nie szlo wytrzymac na dworze zreszta w niedziele tez. Dzis jest super :) my mamy maly basen no i kawalek podworka przystosowalam do dziecka wiec mam juz gdzie siedziec i gesta trawka sobie rosnie. Dziecko ma piaskownice ok domek ktory sama zbudowalam rok temu :)

U nas ty lko padalce ewentualnie i komary. 

Jej dziewczyny. To gdzie wy mieszkacie że zmije i padalce są? To niebezpiecznie! Masakra.. Izka. Sama zbudowalas domek dla dziecka? W.o.w szacunek :)) ja w życiu nic sama nie zbudowałam :p super mieć latem właśnie taki kącik. Ja niestety w centrum to nie mam nawet balkonu. Ale mama ma ogród, basen budowany cegła jeszcze z czasów wojny, jest wspaniały, cały plac zabaw potężny dla dzieci, trampoliny, domki drewniane, chustawki, zjeżdżalnie. Rodzice rok w rok biorą mały kredyt i coś dzieciom wnukom tam dokupuja. Mega super tam jest... Ale ja dojezdzam z córką co 2 tyg. Nie częściej bo mnie rodzice jak kiedys pisałam denerwują. Nie rozumiemy się często :(

Ja mieszkam przy lesie a zaraz przy ogrodzie laka i bagna :( dlatego slimaki padalce sarny i rece opadaja

No rzeczywiście Teraz pamiętam izka. Pisałaś kiedyś :/ to rzeczywiście trzeba być ostrożnym...

Mialam jechac po mleko ale nie mam natchnienia. Zreszta nie zadzwonilam zeby zostawili mi mleko. Wysle wieczorem mojego bo wieczorem zawsze jest bo nikt nie bierze a ja musze odebrac moje tabletki z apteki bo juz sa do odbioru.

Izulek. Prawdziwe mleko od krowy? Jej kiedy takie piłam... :p my już w drodze do rodziców. Poklocilam się z mężem i jedziemy w ciszy. W sumie poklocilismy się bo go wyblagalam żeby pojechał z nami nad wodę. Jemu się nie chciało. Pojechał, a nad wodą wielki foch na wszystko! Leżał i się grzal. Ja go o coś proszę a on nie reaguje. Normalnie tak się wkurzylam. W domu powiedziałam mu trochę za dużo, i teraz wielce obrażony. A mi się nie chce gadać... Zadko tak. raczej się szybko godzimy godzina i już. Ale wczoraj mega mnie wkurzyl i jeszvze mi nie przeszło.

Tak prawdziwe od krowy.. Syn pije od dwoch lat juz. Jak nie chcial pic mm jak mial 8 miesiecy dalam mu takie i pil bez opamietania w sumie do dzis pije i wszystko na mleku lubi

Ale dola mam. Nawet z dzieckiem na dwor mi sie nie chcialo isc. Patrze tak ze u sasiadow dziecko 8 miesiecy non stop na dworze a mi sie dupy nie chce wcale ruszyc. Moj wraca z pracy idzie spac i jeszcze pretensje ze nie chce mi sie wyjsc na dwor. Jeszcze ostatnio dziecko jest tak nisko ze niemal czuje je miedzy nogami. A jak ide z synem na podworko to musze co chwila sie podnosic z lezaka, gonic go a to zaraz brzuch ciagnie... 

W czwartek rowno 30 tc wybije na usg. Ciekawe czy tym razem tez dziecko bedzie mniejsze niz powinno. Usg w tej ciazy to koszmar.