Ja dziś szłam do pracy a Olcia z mamą została. Ale jak wychodzilam to wrzeszczała i patrzę na mamę. A ona mi - nie martw się o nią uspokoi się zaraz. Ja mówię - mamo ja się o nią nie martwię tylko o Ciebie :-D no mówię wam mała terrorystka z tej Olci :O
Bylysmy rano u lekarza po raz pierwszy w tej przychodni u nowej lekarki. Dopiero 1.5 roku po przeprowadzce przepisalam dzieci do przychodni blizej. Jestem zadowolona dzieci zbadane Antosia ma antybiotyk syrop na ucho chociaz juz ja nie boli. Lekarja mowila ze to najprawdopodobniej byla trabka od dmuchania nosa. Kazala robic nasiadowki z kory i jutro rano badanie moczu zobaczymy co wyjdzie. Druga corka tez ma syropy na kaszel ale bez antybiotyky wiec pewnie w czwartek pojdzie do szkoly. Jak wyzdrowieja to robimy badania krew i mocz
Rano bylam u lekarza teraz koncze obiad i siedzimy w donu bo u nas deszcz dzisiaj pada. Jutro jade podpisan nowa umowe i wreszcie wymienic telefony bo moj jest caly popekany nic nie widze juz moj S ma popsuty glosnik nie da sie z nim rozmawiac normalnie tez popekany. Teraz wykupie ubezpieczenie i odrazu szklo chartowane kupie
No to dobrze że byłyście u lekarza. No od smarkania też tak jest. Ach, my non stop w aptece. Jak patrzymy na konto to apteka,jedzenie,apteka jedzenie. I tak w kółko. tyle kasy że szok zostawiamy tam.