A co do Pan to powinno kazde dziecko angazowac w wystepy . Chocby jedno zdanie ,krociutki wierszyk . Ale zeby dziecko czulo sie wazne ,zeby moglo powiedzidc cos dla mamy . Pracowalm w przedszkolu i tam kazde dziecko zawsze cos mowilo nawet w jaselkach niesmiale dzieci to pasterzyki ale powiedzialy jedno zdanie. Potem widac byly dumne z siebie . A mamy zaplakane . Przykre to ze tak traktuja w przedszkolach dzieci ... a dzieci czuja to ...najgorsze jak sie trafi ze panie znajda sobie pupilkow a innych juz traktuja pobocznie. Zuzia porozmawiaj z nimi jeszcze raz a jak nie to jak mozliwosc zmiana przedszkola ? Tak nie moze byc ,zabijaja w dorotce talenty ,pasje ,ambicje

Agatko brawo dla coreczki za takie postepy ! Bardzo dobrze ze raczkuje ! Ponoc dziecko dobrze jak pirrwsze raczkuje pitem chodzi. Dobra macie rechabilitantke ,a i twoj gest -takie rzeczy sie pamieta i ceni ! A jak z cycusiem corki ? Co powiedzieli ? Moja dari miala takie ale zaraz po porodzie ,niemowlak z duzymi cycusimi ,ale od razu mnie uspokajano ze to hormony moje szaleja w niej i to nic takiego

Dostaliśmy syrop przeciwwymiotny. Wczoraj i dzisiaj już dobrze niewymiotuje

No to cale szczescie ze juz ustalo . Wymioty zawsze mecza ;(

Dzięki Ewelinka. Miło że tak piszesz. Widzę że nikt dookoła nie wierzy że jeszcze nam się może udać .a ja wierzę .może głupio... Nawet zastrzyki nie dają mi pewności że będzie dobrze . Ze nie strace, że nie dostanę zasrrzepicy, ze cos się nie wydarzy. Ale nie mogłabym nie wierzyć. 

Ale mieliscie intensywny czas w Polsce!! Jej rozumiem twoje zmęczenie, tak dużo zrobiliście. To normalne że teraz będziecie dogodzić do siebie znów ;) odpoczywaj ;) cieszę się z tak pieknie ci spadło TSH. To już idealny wynik aby zajsc w ciążę. Wspaniale oby się udało Ewelinka. 

 

Dajanka. Jak córcia? Całkiem ustalo? 

 

Ja dziś od rana na zakupach z mężem, kupiłam sobie ładny portwel za 20 zł i się cieszę :)))) bo rzadko mi się coś podoba, a on odrazy wpadł mi w oko ;) 

 

Zaraz lecę ostatni raz na rehabilitację ;) kupiłam słodycze dla fizjoterapeytow i się żegnamy. Jestem wykończona już jeżdżeniem, ale wdzięczna też bardzo. Bogu i tym ludziom. Bardzo mi pomogli. To nadal nie jest ręką jak lewa zdrowa, bo czuć jakby rzep przyczepiona do ręki, duże stwardnienie. Ale przepięknie i tak jest. W porównaniu z tym co było ;) 

No właśnie sama nie wiem. Jeden dzień spokoju a wczoraj koło 15 znowu zwymiotowala. Dużo ale tylko raz. Dziwne zobaczymy jak będzie dzisiaj i jutro

Ewelinko napracowałas się tym pobytem w pl. Wyniki masz już bardzo dobre. Cieszę się że tak ładnie ci spadlo. Teraz tylko działaj i czekam na dwie kreseczki

Zuzia ale cudowna jest ta Twoja Dorotka. Oglądam filmiki i zdjęcia nie mogę się na nią napatrzec

Dajanka kurcze to może to nie wirus a jakaś bakteria . Zobacz do jutra i może jakieś badania pod tym kątem będą potrzebne. Trzymam za córeczkę kciuki. Biedactwo się męczy.