:) moja teściowa często zakłada mojemu małemu pampersa tyłem na przód;) ale w sumie co się dziwić jak ostatni raz dziecko przewijała 20-parę lat temu w pieluchy tetrowe:)

no wlasnie...nienawidze jak matka przewija dziecko u kogos bez maty. co do mnie ktos przychodzi to przewija dziecko na mojej sofie, albo kocu. az tak ciezko kupic matke za 3zl? grrrrrr

Nie zapinanie dzieciom pasów w spacerówce a co gorsze pozwalanie im jechać na stojąco !!!!

Pozwalanie dziecku na jazdę w koszu sklepowych wózków co czasami kończy się wypadnięciem dziecka na podłogę (kilka razy to widziałam, strasznie wygląda wypadające dziecko na sklepowe kafelki).

Niezapinanie pasów w foteliku samochodowym (0-13kg) twierdząc, że dziecko nie wypadnie bo się nie rusza. Przecież ktoś może na Nas wpaść, możemy się potknąć i dziecko może wylecieć na podłogę

Ubieranie dzieci w długie spodnie i bluzy gdy My jesteśmy ubrane na krótki rękawek bo jest gorąco, dzieciom też jest gorąco.

- Jeżdżenie z dzieckiem autem bez fotelika samochodowego.
- Palenie papierosów przy dziecku
- ośmieszanie dziecka przy innych
- Bicie, dawania klapsów
- przesadna sterylność
- wsadzanie dziecka w chodzik(mam nadzieję że się nie narażę tym mamom które to robią, po prostu wyrażam swoje zdanie;])
- wpędzanie dziecka w poczucie winy
- dawanie dziecku syfiastego jedzenia, zapychacze, masa cukru, soki w nocy(problemy z zębami)
- zakładanie 3 letniemu dziecku pieluch, tj nie nauczone korzystania z toalety.

No i takie tam.. Podpisuje się też pod niektórymi wyżej wymienionymi, ale nie chcę mi się wymieniać które to;|

Przyzwyczajanie dziecka do hałasu i spania przy zapalonym świetle. Albo wchodzenie tam gdzie dziecko śpi i zapalanie światła. Każdy chce spokoju podczas snu i trzeba to uszanować.

co do zmieniania pampersa na ławce , jestem mamą 15 miesięcznego brzdąca i samej zdarzyło mi się zmieniać pieluszki w różnych miejscach , na to nie ma rady szczegolnie jak jest "większa wpadka" i jestem daleko od domu , przecież nie będe czekać aż się dziecku tyłek odparzy .
Co do pytania się dzieci przy kasie o to co chca zjeść też nie widzę nic złego , a kolejka za mna mnie nie interesuje , no sorry co to w ogóle za argument bo kolejka z tyłu jest długa ? To moze w ogóle lepiej nie robić zakupów bo zawsze się komus w kolejce stanie :p

Boze jak to czytam to masakra;)

cos ochydnego siedizmy u kuzynostwa i matka daje 14 miesiecznemu dziecku paluszka : odgryza kawalek mieli i daje dziecku łeee

albo glupota " chodzik mnie kosztowal 800zł ale patrz z jakiej firmy (...) my nie kupujemy szczepionek szkoda pieniedzy" słowa jednego ojca skierowane do mojego K:)