Blog: szoszanka1

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1

Dziś taki dzień szary, bury nic mi się nie chce, organizm jakiś ostatnio osłabiony, cały czas z czymś walczy, jak nie jelitowka, to gardło, zatoki i tak w kółko heh...

Wiecie na co mam ochotę? Zrobić sobie herbatke z cytrynka i miodem, usciasc pod kocykiem i posiedzieć z wami :) strasznie lubię tu być :) 40stka jest moim relaksem :) ubolewam tylko nad tyn, że znów komórka, wirtualny świat.. ale tak się przywiązałam do portalu :)

A teraz głowie się co na obiad? Herbatek i kocyk chyba muszę odłożyć na później, a wrócić do rzeczywistości jak że dziś szarej hehe ;)

Powiem wam, znów wraca mi ten pozytywny człowieczek co we mnie drzemie. Ten waleczny co sie nigdy nie poddaje ;) i choć nie powiem że wszystko cudownie i kolorowo, ale dostrzegam te maleńkie cuda w moim zyciu :)

Nie raz sobie popłaczę, w piątek miałam taki wieczór, wylalam ocean łez przy
Pięknej muzyce. Potrzebowałam tego, wypłakać się w samotności... Popłaczę i czuję się lepiej... Dużo się dzieje, a ja nie potrafię dlugo dusić w sobie różnych emocji, ale to dobrze :)

Znajoma w ciąży, z mężem są szczęśliwi, bardzo się cieszę naprawdę, choć popłakałam się, ale nie z zawiści, zazdrości, tylko ta mała ranka nie raz się otwiera... Ale i nam się jeszcze uda :)

Lecę obiad robić. Uściski dla was moje drogie.. tak sobie myślę, że już tu chyba zostanę, dziś jest troszkę inaczej niż 4 lata temu. Wtedy potrzebowałam wszystkich dla siebie, byłam tu dla siebie, dziś mniej potrzebuje dla siebie , bardziej czuję potrzebę bycia dla kogoś... :) Człowiek się zmienia. Miłego dnia moje kochane!!!

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Fajnie ze tu jestes z nami dajesz taka pozytywna energie chcialabym miec taka kolezanke (przyjaciolke) w realu. Zawsze wszystko czytam co piszecie ale nie zawsze mam czas odpisac. Placz to wyladowanie stresu wszystkiego zlego i nieprzyjemnego co nas spotyka dobrze ze wlasnie w taki sposob odreagowujesz to wszystko
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
Fajnie ze usmiech jest czescij trzymam kciuki za ciebie wszystko sie ulozy;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Daja, ale mi się przyjemnie zrobiło czytając twój komentarz, dziękuję naprawdę za tak ciepłe słowa :*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Ania dziekuje i właśnie mam zamiar walczyć o ten uśmiech nawet jeśli nie wszystki w życiu idzie po moim planie ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Zuziu ja czytam wszystkie Twoje wpisy i chętnie bym spotkała Cię i ugościła u mnie na herbatce :) Wiem że to daleko ale jakbys tylko zechciala przyjechać to bierz Dorotke i zapraszamy!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Autostradą do Rzeszowa a później mogę nawet wyjechać po Ciebie i całą drogę byśmy pewnie przegadały :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Boszka kochana. Bardzo chętnie bym się spotkała i może kiedyś to się uda ;) ale to 400 km heh, taki kawał drogi na herbatkę jeszcze nie jechałam hihi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Oj Boszka jesteś już taka moja jedyna z którą mam kontakt tutaj od I mojej wizyty jak w brzuszku miałyśmy nasze pierwsze pociechy :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

piekny wpis zuzanko kochana ! tego widocznie potrzebowałas popłakac. czasem człowiek za duzo w sobie trzyma że wkońsu wybucha . tez tak mam że czasem łapie mnie taki dołek że ta ''mała depresje'' człowiek łapie i trzeba to przetrawić. oj ja tak ładnie nie umiem pisac jak ty moze dlatego mam tyle wpisów co nic,

moj mąż musiał jechac na dwa dni do pracy , wiec dzis po 20 jak dzieci beda w łóżkach koc mnie bedzie grzał a w reku napewno bedzie herbata z miodem i cytryna (od tygodnia to mój sposób na przeziebienie i jesienna aure) wiec dzis tak samo spedze wieczor jak Ty!

co do dzidzi wiesz jak jest też chcemy, kolezanka urodziła, płacze z szczescia , nie zazdroszcze, cierpliwie czekam ale jednak ta drobna lezka tez sie pojawia ze jeszcze trzeba poczekac. 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Ewelinko kochana. To taka sprzeczność w człowieku, trudna, bo z jednej strony życzysz komuś dobrze, cieszysz się jego szczęściem, a z drugiej strony myślisz o tym, że tobie się nie udaje i smutno. Ale myślę że przyjdzie na nas czas kochana! Wiesz, że bardzo ci kibicuje, i też bym chciała żebyś miała to maleństwo kolejne. Wierzę że tak będzie :* zrób sobie wspaniały wieczor pełen relaksu :*