« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zoneczka20
zoneczka20

2012-01-25 19:04

|

Poród i Połóg

CZEGO NAJBARDZIEJ BOICIE SIĘ PODCZAS PORODU?:)

Zawsze to raźniej,możemy sobie dużo rzeczy przetłumaczyć:) pozdrawiam:*:*

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolka23

ja się boję nacinania i że będzie coś nie tak z dzidzią...

tego że mnie będą ciągle dotykać..blee...teraz za każdym razem jak idę do gina to modlę się żeby mnie nie badał..a tam będą sprawdzać rozwarcie i inne a tego jak mnie dotyka jakis obcy facet to nienawidzę :) ale przede wszystkim czy będę wiedziała kiedy do szpitala mam jechać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola

kochane nacinania nie ma co się bać bo jeżeli jest ono umiejętnie zrobione to nic nie zaboli a zszywanie u mnie w szpitalu było pod znieczuleniem miejscowym więc tez nic nie czujesz. co do kupy to uwierzcie że nawet jak zrobicie to nie poczujecie że robicie, połozne nie mówią "o ona robi kupe" tylko podkłada taką kaczke jakby, ja nie zrobiłam kupy ale niby siku a nic nie czułam, i tak będziecie tak przejęte porodem że będziecie miały gdzieś czy zrobicie kupe, siku ;p
a owinięcie pępowiną można zobaczyć na ktg, ale oczywiście trzeba trafić na dobrych lekarzy, położników. ja na takich trafiłam i tego Wam życze, bo opieka okołoporodowa jak jest doświadczona i fajna to i poród lepszy. powodzenia mamuśki!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mipigo

ja sie nie boje - moze to naiwnosc z mojej strony - co ma byc to bedzie, trzeba to przezyc. najbardziej denerwuje mnie to czekanie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olersonka

ja sie nie boje - moze to naiwnosc z mojej strony - co ma byc to bedzie, trzeba to przezyc. najbardziej denerwuje mnie to czekanie...
No ja miałam to napisać:)nie boje sie wcale samego porodu, co nie oznacza ze sie na porodowie nie zaczne bac.Pewnie tak bedzie-odleglosci do szpitala sie nie boje bo mieszkam 5 min drogi od niego. Boje sie tylko o dziecko, ale caly czas staram sie myslec pozytywnie.Damy rade...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna87

a ja się boje że jakbym była znowu w ciąży to przy porodzie jak dziecko prawie traciło puls to dopiero zdecydują się lekarze na cesarke, Tak jak w 1 ciąży, I boje się też zę położne po porodzię będą zabierać w nocy dziecko bo za głośno niby płacze. Porażka,

Moze i to glupie, ale najbardziej boje sie, ze zrobie kupe podczas parcia .... :PTo a propos;) podobno są jakieś domowe sposoby na lewatywę, żeby Ci w szpitalu nie robili;) Może doświadczone mamuśki coś podpowiedzą?;)
O ile będzie czas by o to przeczyszczenie w domu, jak się zacznie, zadbać
Dziewczyny ja mimo lewatywy podczas parcia sikałam i zrobiłam kupę (oczywiście gorzej byłoby bez tej lewatywy)... to nie jest w całym porodzie najgorsze, wierzcie mi. Trzeba brać taką ewentualność pod uwagę i tyle.
Położna na bieżąco wymienia podkłady, więc nie ma się czego bać, czy wstydzić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiek2012

Ja strasznie boję się bólu :oo ... Że nie dam rady !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

nie bólu,tego ze cos moze byc nie tak:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Ja to jakaś inna widzę byłam;/ jak szłam rodzić niczego się nie bałam...
Nie wiem jak będzie kiedyś przy drugiej ciąży