Ja miałam podobne odczucia w poprzedniej ciąży.Bardzo chciałam miec małego chłopczyka Kubusia.Kiedy okazało sie ze bedzieto jednak dziewczynka byłam smutna,rozżalona.Tak jak ty myslałam o tym ze jednak chłopcom lzej jest w zyciu i łatwiej wychowac syna.Mijał czas i zaczełam sie przyzwyczajac do tego ze bede miała córeczke,wtedy na usg lekarz wykrył u małej wade serca.Maja nie miała lewej połowy serca.To wada która powstaje na poczatku ciąży np. z przeziębienia,opryszczki.Lekarze doradzali nam usuniecie ciazy poniewaz Maja miałam małe szanse na przezycie a nawet jesli to czekało na nia kilka skomplikowanych operacji.Jednak my nie moglismy sie zdecydowac na aborcje,to był już 20 tydzień mała ważyla ok, 1 kg i kopała mamusie w brzuszku.Urodziłam w Łodzi CZMP gdzie Maja miała miec pierwsza operacje po urodzeniu.Gdy ja zobaczyłam po porodzie nie mogłam uwierzyc ze jest taka sliczna.Wszyscy mielismy nadzieje ze nam sie uda.Niestety Maja zmarła przed operacja,miała tydzień.Wiec nie mysl jakiej płci bedzie Twoje dziecko bo nie masz na to wpływu i bedziesz kochała je obojetnie jakiej płci bedzie.Zyczę Ci tylko żeby Twoja córeczka była ZDROWA!!!!!!!!!!!!PS.W lutym tego roku zostałam mama slicznego chłopczyka i uwierz mi ze w tej ciazy płec dziecka nie miala znaczenia.Zycze Tobie i Twojej córeczce wszystkiego dobrego.

dziekuje Wam wszystkim bardzo!!

 

Widzisz kochana,nie zawsze sie ma taka plec jak sie chce,ale najwazniejsze jest zeby dzieciatko bylo zdrowe i roslo szybko. To jest piekny dar od zycia.