Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek
Dzisiaj byłam na badaniach prenatalnych.Wszystko ok mały pomierzony nerki funkcjonują tak jak powinny,tego bałam sie najbardziej(moja Wiki miała usówaną nerke jak miała roczek bo sie nie wykrztałciła)Dawidek waży 550g.Nie chciał tylko sie odwrócić klatką piersiową tak aby lepiej serduszko zbadać.Ale jest ok.Nagranie oglądam juz chyba 5 raz i mogłabym tak cały czas:)

Dawidek, takie nagranie to super sprawa :) Pamiętam jak na pierwszym USG w 12 tygodniu zaskoczyła mnie ruchliwość dziecka. Wtedy to nie było nagrywane a bardzo chciałabym mieć taką pamiątkę. Nawet nie koniecznie w 3D.

A kiedy glukoza? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek
Glukoze mam zamiar zrobić w poniedziałek.Te upały mnie dobijajązwłaszcza rano jeszcze z moim niskim ciśnieniem boje sie abym nie odleciała w drodze na badania:(

No niestety, z upałem to chyba coraz gorzej. Do tej pory jakoś bardzo nie narzekałam, ale ostatni tydzień mnie dobił. Wczoraj nie spałam całą noc, dzisiaj też się nie zanosi na szybkie zaśnięcie... północ i wcale nie jest chłodniej. Wróciliśmy przed chwilą ze spaceru. Trochę lepiej tam, poza murami, ale nie jakoś rewelacyjnie. Wanna z zimną wodą ratuje na jakieś 5 mniut. Wiatraczka używamy oszczędnie...

Ja na glukozę jakoś pod koniec tygodnia pewnie pójdę. Mam nadzieję, że tam chłodniej, bo jak będę musiała 2 godziny w parnej poczekalni siedzieć, to na bank padnę trupem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek

Ja mam wejść dokładnie o 6:50  zostanie pobrana mi krew  potem wypicie glukozy  i godzinke na poczekalni poczekam.Najbardziej z czego sie ciesze to z tego ze te stare babcie dostaną furii jak tak wejde  poza kolejnością:))U nas dzisiaj pada wiec jestem szcześliwa

Od czego to zależy czy godzinkę czy dwie? Od dawki? I czemu tak różnie? Bo ja mam siedzieć dwie godziny. 

U nas leje cały dzień - jest cudownie :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek
:)U nas dzisiaj od rana tez leje:)Jaki człowiek może byc szczęśliwy z powodu deszczu.Ja dostałam jak narazie dawke 50 i jak sie ją wypije to godzine musze odczekać.A po 75 2 godzinki.Nic nie załatwiłam  bo jakieś babsko na zastepstwie było  i musze do tamtej przyjść w poniedziałek:(
Na szczęście możemy odetchnąć od tych upałów...ale nie na długo podobno. Jeśli chodzi o glukozę to ja mam dawke 75g i dwa razy musze mieć pobrana krew po wypiciu, i jeszcze przed na czczo. Laborantka polecila mi żebym sobie wzięła cytrynę,po wciśnięciu glukoza łatwiej przechodzi,a nie wpływa na wynik badania. Koniecznie trzeba tam siedzieć na poczekalni?? Mieszkam blisko labo i może mogłabym sobie do domku skoczyc ;p na badanie pójdę w pt albo za tydz w pn
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek
Ja też mam cytrynke do zabrania.Możesz wyjśc po wypiciu glukozy do domu .Ja tak zrobiłam  jak byłam w ciąży z córką.Bym sie tam chyba zanudziła:)
Mi powiedzieli, że nie mogę wychodzić. Mam sobie wziąć (poza cytryną) kolorową gazetę (jakby baby w ciąży, nie czytały nic innego ;)).