cześć mamuśki, śpicie??

kurczę, wczoraj myślałam, że już rodzę:) tak się cieszyłam...cały dzień byłam bardzo aktywna, tzn. umyłam kilka okien,łazienkę i wysprzątałam dokładnie nasz pokój...potem spotkanie z architektem (emocje i cały ten szum związany z budową) i wieczorkiem wyszłam na godzinny spacer. O 21 mój brzuch zaczął boleć, to nie były zwykłe skurcze przepowiadające, bolały zdecydowanie bardziej i częściej...miałam też bóle krzyżowe, które czułam nawet w piętach :D mój mąż to już gotowy był wyjeżdżać do domku ale kazałam mu czekać...i tak po 23 wszystko się uspokoiło, brzuch był normalny, nie bolał itp.;/ w nocy kilka razy przebudziłam się, właśnie z powodu silnego bólu w okolicy spojenia łonowego i brzuszka...więc nadal czekam i doczekać się nie mogę;p

Cześć Asiu. Może u Ciebie się zaczynać od nieregularnych w dość dużym odstępie czasu. myslę, że na dniach wszystko się wyjaśni, więc spokojnie oczekuj dalszych oznak:)

a ja noc przespalam bardzo dobrze, jednak ten ból łopatki okazał sie gorszy niz myślałam. boli mnie cała góra kręgosłupa z prawej strony. nie mogę leżec, chodzić, siedzieć - coś okropnego!!!!!!!! muszę podjechać do apteki po jakiś żel przeciwbólowy bo tego nie da się znieść.

daria, a nosisz stanik sportowy?? miałam ten sam problem z łopatką i po zdjęciu tradycyjnego stanika odczuwałam wyraźną ulgę...zamieniłam stanik z drutami, na miękki, sportowy i łopatka mnie już nie boli:) tradycyjny zakładam tylko na wyjścia do ludzi;p

nie. noszę normalny z fiszbinami. sprobuje dzisiaj ubrac miękki, moze coś pomoże - dzięki za radę. chociaz ja nigdy takiego problemu nie miałam:(

Hej dziewczyny, ja też spokojnie całą noc przespała, wstałam a tu nie ma wody. A ja cały zlew naczyń mam, bo wczoraj zmywać mi się nie chciało, ale kij w to, jak można biedną cieżarną bez wody zostawić, nawet się umyć nie mogę. No nic, mam nadzieję że niedługo jakoś włączą, bo kręćka mogę dostać.

A u mnie dalej nic, dalej się kulkam :P... Ale mam to już w nosie, trudno, będe się kulkać ile trzeba :P. Ponadto, oczywiście objawów jakich kowiek brak.

Daria, co do maści na bolące miejsca, tez spytaj sie farmacety, bo ja tak kiedyś raz się prawie ketonalem posmarowałam, a się okazało że ciężarnym nie wolno..

Cześć Mamcie! :)

Asia - moze będziesz następna :D :) nie wiem czy czytałaś zaległości pierwsza mamusia wrześniowa urodziła - Myszka88 (Ewelinka) :) dodatkowo nasza Giulianna (Żaneta) leży w szpitalu - ma podejrzenie zatrucia ciązowego.. wiec już zaczyna się powoli dziać u nas ciekawie :D

Ja też bardzo dobrze dziś spałam :))) nawet przy przekręcaniu się na boczki nie budziłąm się więcej jak 2 razy (czyżbym tylko 2 razy w nocy zmieniłą pozycje? niezła jestem :P kiedys to się kręciłam jakbym robaki miała heh). Chciałam wstać z mężem o 5 kanapki mu zrobic do pracy, ale mi niepowzwolił, przytulił mocno i dał buziaka i usnęłam, obidzułam się ok 9 :))). Dzis mam w planach do konca rozpakować rzeczy małego - jeszcze mam jakieś bujaczki leżaczki, którym chciałabym uprać pokrowce bo są od siostry :) i mam jeszcze jeden karton takich pierdułek małego kupionych na allegro i sie zastanawiam gdzie je wcisnę :D bo na razie mały ma więcej rzeczy w pokoju niz ja he :D swoje rzeczy powynosiłam do szafy na korytarz i do mamy do sypialni.. zeby "oddać" szafki dziecku - no oszalałam :P

teraz czas na śniadanko :))))

o kurczę:))) nie czytałam, a znacie szczegóły? albo może pamiętasz na której stronce jest o tym napisane, to wtedy chętnie poczytam co i jak:)

Asiu coś chyba od 497-498 się zaczyna:)

Milena - ja mam tak samo, tyle że to dwojego Dawida "wypowadziłam z komody" a jego miejsce weszły ciuszki Boryska:)

Żaneta miała zrobiony szereg badań i podłączono ja pod KTG - zero skurczy. czekają teraz na wyniki i jeśli będą ok, to puszczą ją do domu jeszcze przed terminem:) o Ewelinie na razie więcej nic nie wiem. teraz pewnie jest najszczęścliwszą mamusią na świecie:)

Paulina właśnie musze zapytać, czy mogę jakąś maść użyc, bo daj spokój nawet siedzieć nie mogę. wróciły te bóle kręgosłupa z przed 2 miesięcy - tyle, że ze zdwojona siłą. masakra!!!

wow!!!! stuknęła mi dzisiaj 40-stka!!!!