Kurde, modle sie zeby dzidzia chciala siedziec do konca ciazy, czyli 29 stycznia. Pomimo coraz gorszych moich meczarni. A on juz sie powolutku pcha do dolu. Teraz najwazniejsze 4 tygodnie, do 35tc byloby ok. I jak nic, wyszloby, ze pod choinke go bym dostala :) Moze fajnie, ale po pierwsze dziecko caly rok do tylu, po drugie, kazdy dzionek dla dzidziusia wazny. Niech sobie jeszcze powczasuje tam w brzuchu. Bo gdzie teraz temperature ponad 36 stopni na zewnatrz znajdzie ;)

Ps. ale na wszelki ciuszki popralam i poprasowalam juz. Powoli tez kompletuje wyprawke do szpitala. Dzis w drogerii znalazlam fajne jednorazowe gatki- 5 szt. w paczce. Do szpitala beda jak znalazl. Nie trzeba bedzie plam spierac ;/

Dostalam tez zastrzyki na szybszy rozwoj pluc u malego, tak na wszelki. Zeby tylko zadazylo sie wszystko rozwinac... Siedz tam Olaf i nie wychodz dopoki Ci nie powiem, ze juz!

Witam serdecznie wszystkie mamusie. Mam termin na 10 stycznia ale moja niunia juz pcha się na świat. Wcześniej nie była zapisana na forum, czasem tu tylko zaglądałam, pracowałam i po prostu nie miałam czasu. Teraz jednak jestem juz na zwolnieniu lekarskim z powodu skurczy i miękkiej szyjki i dużo wolnego czasu przede mną. Więc zadrabiam zaległości.

hej Dziewczynki!! Napiszcie kto siedzi w waszych brzuszkach i jakie macie imonka wybrane dla waszych pociech :) Będę pierwsza, będziemy mieli SYNKA a imię to MARCEL lub DANIEL. Jeszcze decyzja nie podjęta, ale w pierwszej koleności jednak Marcelek stoi :)

Tomek :) tez sie zastanawilam nad Danielem .

Oliwia albo Julia

A ja niestety nie wiem czy noszę dziewczynkę czy chłopca, maleństwo do końća nie chce się ujawnić. Coś mi podpowiada że będzie Michaś albo Wojtuś a jak nie to z pewnością Martusia :)

A co do prania ubranek, to powiem wam szczerze że nic jeszcze nie kupiłam bo mi nie pozwala mąż, więc nawet nie mam co prać :/ ale już niedługo będę musiała wszystko kupić i poprać bo jakby nie było termin na 14 stycznia a dp teo +- 2 tygodnie to już dużo czasu nie zostało :)

gutkowskaa no to masz termin na dzień przede mna :) Ciekawe jak to będzie z tymi terminami, wiecie co dziewczyny, dzisiaj czytałam na necie że kobiety które nie palą przede wszystkim w ciąży i kiedy dziecko sie dobrze, prawidłowo rozwija, to jest większe prawdopodobieństwo że urodzi się przed terminem, ponieważe mniejsze dzieciaczki, dzieciaczki palaczek albo te które miały komplikacje podczasz okresu ciązy potrzebują troszkę więcej czasu na rozwój, i niby wtedy kobiety częściej rodzą dzieci po terminie. Ciekawe ile w tym prawdy :) Buziory

Dzisiaj uprałam ciuszki malej bo ładna pogoda wiec szybko wyschną. Za tydzien wybieram sie po łózeczko:) A u mnie nie wiadomo jaki jest termin bo inny jest z usg 32tyg a z okresu 34tyg... i na który tydzień ciąży tu patrzeć?!

Co do plci i imienia, to wspomnialam chyba juz imienie w poprzednim moim wpisie tu :) Olaf bedzie. Nie planuje juz zadnych zmian. Dziewczynke nazwalabym albo Amelka albo Anielka :) Ale na 100% chlop, takze Olafku - nie spiesz sie, czekamy ale jeszcze pomieszkaj sobie w brzuchu. Nie sadze, ze wytrzymam do 29 stycznia, czuje sie, jakbym miala na dniach urodzic. A z tym porodem u niepalcych przed terminem, to moze cos w tym jest. Nie pale, nie pije, dziecko sie dobrze rozwija, ale pcha sie na dlugo przed terminem. Pierwszy syn tez urodzil sie prawie 2 tygodnie przed terminem. Moze jakies ziarno prawdy w tym jest...