Najaktywniejsze:

Komentarze

w sumie dziecko juz by sie nadalo :) ale stwierdzili ze bedzie jeszcze troszke za wczesnie i dali mi jeszcze troche czasu :) lekarz powiedzial ze co 37 tydzien to nie 36 , po za tym chca mi uregulowac cisnienie  , bo mam z tym problem :(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Kobietki, bedziemy mialy dzieciatka z 2010 roku :) Uff jak fajnie. Bo ta koncowka grudnia wg mnie nieciekawa. Chociaz jakby byly, to tez bylaby radosc :)

To teraz tylko czekac, ktora kiedy nam swoja pocieche zaprezentuje :))

Duzo sily na ten roczek zycze!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23

Mi zostało 12 dni do terminu a tutaj cisza. Skurcze się nacilają i chyba wody płodowe mi się sączą, chyba... Nie jestem pewna... Pojawiła mi się siara w piersiach, wczoraj zauważyłam że jak nicisnęłam pierś to maleńka kropelka wypłynęła. No chociaż tyle.

Zaczynam się martwić że przenoszę, a chyba nie chciałabym tego. Wolę żeby mnie z zaskoczenia wzięło.

Pozdrawiam was wszystkie!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gutkowskaa

Hej kobietki!

Przepraszam, że tak dopiero teraz, ale moje maleństwo jest ogromnym pochałaniaczem naszego czasu, dlatego też mając chwilę wolnego czasu chciałam wam powiedziedzieć, że trzymam za was i wasze maleństwa kciuki w tym nowym roku, aby wszystko przebiegło leciutko i sparwnie i wogóle wszystkiego naj. 

Buźka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ateczka77

Witam :)

tez mam termin na styczeń - coś kolo 21 :) 

Jestem mamą 20 miesięcznej Majeczki - a teraz bedzie synek - wiec parka - i trzeciego dzieciaczka nie trzeba robic (lecz licze na "wpadke" za kilka lat)...

Z Majka "przeterminowałam" czyli urodziłam ok. 10 dni po terminie - były to najdłuższe dziesięc dni w moim zyciu hihi - ale poszło gladko - czyli 7 godzin skurczy i poł minutowa ostatnia faza porodu. 

Jak się czujecie ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ateczka77

Witam :)

tez mam termin na styczeń - coś kolo 21 :) 

Jestem mamą 20 miesięcznej Majeczki - a teraz bedzie synek - wiec parka - i trzeciego dzieciaczka nie trzeba robic (lecz licze na "wpadke" za kilka lat)...

Z Majka "przeterminowałam" czyli urodziłam ok. 10 dni po terminie - były to najdłuższe dziesięc dni w moim zyciu hihi - ale poszło gladko - czyli 7 godzin skurczy i poł minutowa ostatnia faza porodu. 

Jak się czujecie ?

jest juz jakas swiezo upieczona styczniowa mama? ale zaraz sie ''posypiemy'' :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ateczka77

oj bedziemy sie sypac, bedziemy :)

ale poki co to chyba wszystkie jestesmy 2in1 :)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23

hehe, szlone kobity... Ja mam jeszcze tylko 10 dni do terminu i nic nic nic nic i nic, Brzuch wysoko objawów brak, czop na miejscu, ale za to siara się pojawiła w piersiach. :) Dzieczęta... coś mi się wydaje że przenoszę moje dzidzi.

PS Witamy areczka77.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23
roslina24, gutkowska już urodziła, ale ona z tego co pamiętam to w 35 tyg. :) Pozdro