Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

Jaaa pitole wezcie mnie nie straszcie z ta kolejna ciaza, ja zrobilam to samo co ta dziewczyna prze3ciez 4 tyg po porodziesurprise Ale dostaloam to krwawienie teraz 2-3 dniowe wiec chyba jednak nie. 

dodałam kilka zdjątek Adrianki sorry za jakość ale to nie wina fotografa a sprzętu..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

anikaa269 miło, że nie jestem sama co do usypiania, bo Dziewczynki jakoś na to się nie skarżą... Ja to już pindolę, będę się stosować do zasad z książki, stopniowo, mam nadzieję, że się uda, MUSI!!! Bo inaczej padnę na ryj!!! DOSŁOWNIE!!! Ernest się zanosi, a ja wchodzę do Niego co jakiś czas i mu mówię, że jestem przy Nim... Aga napisała, żeby głaskać wtedy między oczkami, policzki, nosek i chyba to działa (albo zbieg okoliczność...) Bo poklepywanie po pleckach, jak napisane w książce nie działało... Jak skończę czytać to znów wrócę do rozdziału o usypianiu...

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

aneczka wlasnie ja tego zanoszenia sie tak strasznie boje, bo Leon poprostu lapie bezdech na kilka sekund i ja wtedy panikuje i go biore na rece bo sie zwyczajnie boje. Teraz spedzilam 45min na usypianiu go bo dzis spdzil doslownie CALY DZIEN przy cycku i powiedzialam dosc, nerwy mi puszczaja. Owinelam go w mumie, polozylam na boku w wozku, pieluszka i jazda, darl sie od samego poczatku masakraycznie,ale mowie to jest wojna, jak go wezme do cycka to nigdy nie bede miala spokoju. Po 45 minutach w koncu padl, musialam gpo w tym wozku bujac,ale dla nas to i tak sukces, bo chyba 1szy raz zasnal bez cycka. U nas by bylo polowe mniej problemow gdyby chcial dydka, teraz juz nawet tego z MAM odrzuca. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

my trzymaliśmy naszego od 17 bez snu... kapiel ok 19:30 (bo stopniowo przesuwamy godz kapieli na 20) i teraz spi.. zobaczymy jak dlugo bedzie w nocy spal..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

hahaa ale odnioslam sukces, mlody pospal az  20 min, niech to szlag, sukces macierzynski, nie ma co. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

anikaa269 Aga mi napisała, że trzeba podchodzić do łóżeczka, masować między oczkami, nosek, policzki, mówić, że Mama jest przy Tobie i szeptać szszsz.... Za każdym razem uspokić Go, wychodzić z pokoju i wracać wydłużając czas między kolejnymi wejściami do pokoju... W sensie w momencie, jak kładziesz do łóżeczka....U Nas na chwilę obecną to wygląda tak: chcemy, żeby spał, wtedy się drze, chcecmy, żeby jadł wtedy zasypia (pomimo tryksania Go, krzyków, akrobacji, dmuchania na Niego - wszystkiego próbujemy, żeby tylko butlę wciągnął!!!!) Wariaci normalnie, ale wiem, że to wymaga czasu... Na początek stałe pory karmienia i zasypianie w łóżeczku, potem drzemki w odpowiednich porach - taki mam plan... Będę walczyć o to, bo to do cholery nie podobne!!!! Paść można!!! Ja już stałam się odporna na krzyk, trudno... Ta książka dużo mi dała... W sensie, że nie robię krzywdy Dziecku, ucząc Go samodzielności...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

anikaa269 haha no rzeczywiści, ale spokojnie, musimy się uzbroić w cierpliwość... Znam ten ból... Ja walczę i będę walczyć!!!!U Mnie też trochę inaczej, bo tylko na butli, więc wiem, ile zjadł i z jakich powodów może płakać...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

madelka a ile Igorek spał w ciągu dnia? Jak udało się Wam utrzymać Go bez spania tyle czasu? Ja nie potrafię na chwilę obecnącrying Mój Syn robi mi wszystko na przekór!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

W koncu mam terometr do czoła, świetna sprawacheeky Teraz wiem, że Synek ma idealną temperaturęyes Czyli to nie choroba te marudzenie (jakieś szkliste oczy ma ostatnio...)