milaa18 tak słyszałam ale czy w każdej przychodni i czy każda położna to się okaże :) 

Porodu boję się jak niczego. Czasem myśle, że wolałabym cc ale babrająca się rana kiedy trzeba maluszkiem się zajmować do mnie nie przemawia.

Super Aniu że wszystko ok już :-) teraz dopiero odczytalam :-P a co do przyspieszenia naturalnie porodu to sama się nad tym zastanawialam choć mój lekarz powiedział że i tak mogę urodzić szybciej. Też będę musiala poruszyc tą kwestie na nastepnej wizycie. thekuloodporna mnie to chyba nawet tą rana nie przeraża tak bardzo jak poród sn :- Masakra u mnie dziś strasznie leje i zimno :- już sama nie wiem jaką pogodę wolę :-

kathy ja podobno też mam dużą szansę na wcześniejszy poród, ale chce go jeszcze przyśpieszyć..tzn jak już będę w 37tc, bo od wtedy pozwolił mi lekarz :) dzisiaj spakowałam torbę do szpitala..jeszcze tylko kilka rzeczy trzeba dopakować ale to pewnie zostawię na ostatni moment :) jutro proszę trzymać kciuki, bo o 9 zaczyna się moja obrona :)

daria powodzenia :-) na pewno będziemy trzymać kciuki :-)

Trzymam kciuki !!! ;)))  

Ja też trzymam A ja właśnie najadłam się bobu i jestem pełna! Ale pychotka!

Ja też trzymam kciuki :-)

witam mamuśki :-)

Daria daj nam znać dzisiaj jak ci poszło :-)

Szczerze to mnie też  raczej energia nie rozpiera i mam trudności z wieloma rzeczami ale wolę przenieść całą ciąże do samego końca mimo wszystko jeżeli oczywiście mała nie będzie chciała szybciej nas na świecie przywitać bo od samego początku ciązy nawet szyjki nie miałam sprawdzonej, żadnego badania ginekologicznego nic...  ale już nie wiele i tak zostało a czas leci jak oszalały:-)  Damy rade dziewczyny :-)

u mnie w domu to sodomia i gomoria. Mama się chyba półpaścem zaraziła, zaraz zresztą do lekarza jedziemy. Czytałam, że ponoć po przebytej ospie wietrznej półpasiec taki zły nie jest i najbardziej szkodzi w I trymestrze. Jutro jeszcze mam położną widzieć to się dowiem co i jak. 

Wy też macie takie problemy ze wstaniem z łóżka? U mnie już coraz gorzej... Budzę się o 4, 7, 9 i potem o 12 a dalej mam ochote pospać jeszcze dłużej.

Fizycznie mam problem ze wstaniem z łóżka, bardziej się zniego staczam niż schodzę :D a poważnie to długo leżeć nie mogę i dzisiaj np. wstałam już przed 5 i tak sobie już nie śpie :D