ile ja juz trabilam o tym i nic :(

u nas było dzisiaj pięknie 24 stopnie, jednak już teraz widać, ze jutro będzie padało :( oby nie bo kończymy remont i sprzątam cały czas, trzeba się nalatać, a mała tak się chociaż bawi w piasku. 

to zycze wam ladnej pogody :)

oj przydałoby się. już brak sił. zresztą wszystkeigo brak :(

Corolina, pomyśl o efektach remontu to zaraz siły Ci wrócą;-)

 

Piotruś już śpi. Ostatnio tak protestuje, że zasypia ok 13-14 a dziś włożyłam Go do łózeczka tylko na chwilę, żeby mu pieluchę przebrać i przy okazji dalam mleko i zasnął. To mi się podoba;-)

 

Mój dziś rano pojechał, teraz kolejny zjazd dopiero na poród więc się okaże kiedy to będzie - czy za miesiąc czy może za tydzień. Jutro mam ginekologa, ciekawa jestem ile Aleks waży bo poprzednio był malutki. Mam nadzieję, że przybrał. Myślałam, że dziś mam wizytę i się dowiem ale źle sprawdziłam.

 

 

 

 

Czesc :-) u nas dzis taki piekny i cieply dzien. Spedzamy go na dworzu praktycznie od rana. Magda miala mala przerwe na" aaaaa"o 12 do 13 ale nie spala pelnej godziny. Ciekawa jestem o ktorej pojdzie spac, w czoraj za 15 siudma juz spala wiec dzis pewnie tez kolo tej godzinki zasnie. Na jedno to i dobrze bo i ja sobie odpoczne. Bo tak to latam caly dzien za nia. Ah a czasem poprostu nie dam rady. Ona coraz to szybciej biega wogole

Przepraszam was ze tak uryfkami pisze ale pisze z telefonu bo wifi mi zaczelo dzialac. A tu choc da sie pisac bo tam ta klawiatura to normalnie nerwicy dostaje . Tak wiec mala jest szybka ze nie zadazam za nia, i do tego nieznosna. Nie usiedzi w jednym miejscu nawet chwili tylko zaraz gdzies leci. A ja nawet nie zdaze usiasc bo zaraz musze biec za nia tak wiec u nas tak to wyglada. Maz tez mnie denerwuje bo sobie ustalil ze caly czas na 16 jezdzi i zamiast wstac minie troche odciazyc i z mala polatac po dworze to nie. On spi.

A ja musze calymi dniami uganiac sie za nia, i wysluchiwac wrzaskow malej histeryczki. Zeby jeszcze nie brzuch bylo by lzej a tak z prawie 9 miesiecznym brzuchem to se moge zadyszec sie jedynie. Ah... do tego wszystkiego ostatnio ciezko mi oddychac bo mala wcalale nie jest taka mala. A wlasbie mialam napisac blog ale ta klawiatura popsuta. Nie pamietam czy tu juz pisalam ze na 100 % dziewczynka tak wiec druga panna nam sie sYkuje. Te trzy tygodbie temu wazyla juz 2200 tak wiec juz nie taka mala :-)

to czekamy Jaemka na informacje o Aleksie ;)

u nas też dzisiaj było ciepło, ale po południu zaczęło już padać i pada do teraz.

mamusia, co zrobisz..faceci;) 

A ja miałam dzisiaj wizytę i wszystko ok:) prawdopodobnie spodziewamy się dziewczynki ale to jeszce nic pewnego ;) cały czas maleństwo zaslanialo się nóżkami. Kiedy na chwile lekko rozstawilo je lekarz powiedział ze widać pustą przestrzeń, ale nie gwarantuje że luluś się gdzieś nie schował ;) na końcu, przed abym moim wyjściem puścił oczko i powiedział ze to raczej ona;D no ale narazie to jeszcze nie oficjalne, może okazać się inaczej :)