Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

znam to... zawsze licz tylko na siebie. Gossiak mam nadzieje że już niedługo mała istotka będzie z wami :) Nie mogę się doczekać... :) a ty jak ty przyswajasz do siebie myśl że za chwilę będziesz miała dwoje dzieci ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Stresu jako takiego nie mam..podbrzusze mnie zaczyna boleć i mam już wizję bycia na porodowce i zaczynam im wszystkim współczuć :P. Mam nadzieję ze najpóźniej w niedzielę mlody się urodzi i szybko mnie puszczą do domu.. cieszę się ze będzie dwójka, mam nadzieję ze Nela nie będzie miała swoich humorow , codziennie mówi do brzucha "Marcel wychodz" :). Tłumacze jej ze będzie musiała się ładnie zachowywać bo on bedzie płakał jak będzie krzyczala..;) mówi że będzie się o niego troszczyla - zobaczymy. Ale ileż można z tym wielkim brzuchem chodzić, ciężko mi się autem jzdzi bo brzuch przeszkadza :/ ale już niebawem.;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
Niech się rodzi w sobotę będziemy razem świętować :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
No też na właśnie chciałam pisać żeby w sobotę się urodził, będzie miał razem Kubą urodziny;) nela na pewno się spisze;) Szymon nie robił mi raczej zadnuch problemów. Ale ogólnie ten pierwszym rok był dla mnie trudny. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć nawet że mega trudny i już nigdy nie chce wracać do tego;) teraz już jest łatwiej choć Kuba jeszcze nie chodzi. Minusem są noce...wciąż wstaje dwa razy na mleko!!!;/ często budzi się w środki nocy i robi 2godz przerwę, wcześnie wstaje...no i nie zasypia sam, trzeba go bujać na rękach...no ale i to minie kiedyś;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
Na każda drzemkę czy sen go bujasz? Jadł tak to wspulczuje.... Koleżanka nauczyła syna tego bujania w wózku, odczuł się jak skończył 3 lata koszmar według mnie. Ja sobie tego nie wyobrażam. I nie żebym była wyrodna matka która nie tuli do snu czy nie kołysze bo i moje laski tak czasem usypiałam i usypiam niekiedy ale przeważnie zasypiają same nawet Gabrysia :-). Tak że Natala wspulczuje. Co do pobudek w nocy to i Magda czasem wstaje. Ale ona to przewaznie wychodzi od siebie i droczę do weroniki i śpi z nią. Albo prześpisz całą noc. Weronika ogólnie w nocy śpi całą. Ale noce jak ta dziś że wstawała dwa razy ale dorwała swoją butelkę z mlekiem i dalej poszła spać. No i jakieś wstaje to zawsze strasznie krzyczy. Tak mega głośno. A Gabrysia jak to niemowlę budzi się dość często. Ale potrafi pospać nawet w nocy z 5 h. A w dzień ostatnio przespała 6h. :-) rośnie mi jak na drożdżach. W miesiąc czasu przybrała kilogram. A teraz vis myślę że z pół już ma dodatkowo bo taka duża się zrobiła. Nowość to dla mnie bo weronika miała nie odwagę i w 2 m tylko pół kg a z Magda nie pamiętam. Dawnonto bylo. To już 3 lata. Szok. Jak ten czas leci. Na październik planujemy chrzciny mam nadzieję że się uda. A co do tego posiadania wiecej niz jednego dziecka. To rok hym no tak do 6 m bylo niw zbyt kolorowo z weronika. Ale potem super da się wszystko ogarnąć. I namawiam was na trzecie dziecko. To naprawdę idzie ogarnąć. Mówię mam. Jest łatwiej niż z dwójka serio. :-).
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
Wybczcie za niezbyt sklejone sklejone zdania ale pisze w telefonie a tu jest słownik i widzę że on pisał sam co chciał. Myślę że idzie zrozumieć.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

hehe...a ja mojego przechwaliłam;-) A pisalyście, ostrzegałyscie...;-)

Aleks od tyg budzi się w nocy po 4-5 razy, fakt, że jest chory, więc mam nadzieje, że to jest od tego. Gorzej jak mu tak zostanie.

Za to wieczorem nie ma problemu, wczoraj o 18.15 już obaj spali i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że Piotrek budzi się o 6.30 rano. Chciałam Go przetrzymać wieczorem, żeby chociaż do 19.00 wytrzymał, ale teraz jak chodzi do przedszkola, a tam nie ma leżakowania, to nie jesr realne. Wraca wykończony, trochę się pobawimy i po prostu pada tak jak stoi.

I nadal płacze jhak ma pójść.

Co do trzeciego dziecka, to ja bardzo bym chciała;-) Ale to jest mało prawdopodobne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

GOSIA OGROMNE GRATULACJE :) :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

gratulacje??? czyżby najmłodszy był już na świecie???

Jesli tak, to ... GRATULACJE!! ;-) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
Już jest :-) widzialam malenka glowke :-)