mój lata w samych rajtkach i body na długi po domu, a mamy 22 stopnie zresztą jak mama, i tak go ubieram na wyjście też czasem. Body na długi i rajtki a na to kombinezon, o ile z wózka nie wychodzi, bo w odwiedziny czy cos to spodnie normalnie

wojtek by ci dal popalić za takie ubranie xD Nienawidzi gorąca :P

u nas nie takie gorąco, bo niby terma na 22 ustawiona, ale mam w uj nieszczene drzwi i caałe wejscie do domu z przedpokojem, bo czeka na remont i stamtą pizga 

O matko :P Mi też pizga bo mam wynajęte i drzwi nieocieplone :P

Były dziś u nas w odziedzinach dwie 3 latki. Zanim skończyłam sprzątać porzucone parówki, zabawki, wylane soki, jogurty, rozgniecione ciastka itepe była już 22 :/ Juz wiem, że jedno dziecko mi na dłuuuuuugi czas starczy. Za to Wojtkowi spać pozwoliły tylko 10 minut więc już śpi :P Ciekawe do której pośpi...

ja już ewidentnie zrezygnowałam z 3 drzemki, która była o 16 - 17, bo potem był cyrk niemiłosierny z nocnym spaniem, najpierw buczał całe popołudnie, ale teraz już się przestawił i chodzi spać 18.30 - 19

kamila - Wojtek plus dwie trzy latki :P

Kamila Moja ma dwa duże zęby już na dole, jeden u góry cały przebity i drugi u góry do połowy przebity ;)

Moja ma dziś dzień wywrotek, 3 razy mocno płakała, biedna, raz spadła na twarz, jak szybko raczkowała, raz na bok głowy, jak spadła z siedzenia, ale trochę ją zdążyłam złapac, potem chciała wstawac, a jej się ręka obsunęła i twarzą w stół eh, jak ja tego nei lubię, ale cóż zrobic :( ciężko nad nią zapanowac, rwie jak dzikus szalony, wszędzie migiem i wstawac, ciągle, nie nadążam za nią, tymbardziej, że czasem coś ze starszą robię, ale w sumie i tak mało płacze, czasem się pacnie i nie płacze wcale, jak ma dobry humor, dzikus mój twardy ;P

izaboo U mnie w domu jakoś około 22-23 stopni, ale i tak ma czasem zimne stopy i dłonie :P  a jak ma skarpetki to ściąga w tempie ekspresowym.. ale Ci powiem, że starsza też zazwyczaj w skarpetach i bodziakach tylko śmigała, a było zimniej lub tak smao, jendak ona była cieplutka, najwidoczniej grubaski tak mają hehehe :D

mój taki grubasek, że nago powinien chodzić Arletka :D U nas też skarpety nie dają rady, bo po 5 minutach już ich nie ma

No ja sobie też z dwójką radzę, ale moja starsza nigdy zabawek nie rozwalała, "bezmyślnie" tym bardziej hehe, ona lubi pożadek i zazwyczaj bawi się jedną rzeczą, potem ją sprząta od razu czy nieco później, często sama mówi, że trzeba posprzątac, bo jej coś przeszkadza ;)

Ooo, ja też mam takie dalekie marzenie wyjścia gdzieś z mężem, tak mi się marzy, dla poprawienia relacji, czasu wspólnego, bez obowiązaków, relaxu, tak sobie pogadac, pobyc razem bez tego biegu i haosu domowego, rozmowy przeplatanej wykrzykiwaniem czegoś do dzieci.. Ciągle to samo.. Ale jeszcze tylko 2 lata i się uda.. ;D

dziękuje - chuda kopia Alexa jeśli chodzi o ubranie  dzisiaj właśnie dorwałam super rajtki w auta dla małego na zakupach. A przy innych rajtkach było napisane - rajstopy dla dziewczynki rozmiar taki i taki - a tam różne różowe zielone pomarańczowe z kubusiem, dla mnie to i dla chłopca było, stąd moje pytani dziś