No mi też się podoba. Najpierw miałam zamiar kupić jumpera x, ale u nas w sklepie nie było wyboru kolorystycznego, a ten nam się spodobał i w sumie ta sama firma, nie dużo się różnił. No i przede wszystkim chciałam jakiś kolor uniwersalny, bo jakby kiedyś była dziewczynka to żeby i dla niej pasował, więc myślę, że ta zieleń z szarością może być. Violka trzymaj się. Mam nadzieję, że nasze maluszki jeszcze trochę posiedzą w brzuszkach. Pozdrawiam!

hej ja mam tako jumper X, umieściłam zdjęcie w galerii w albumie zakupki, a tu jest link http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=289

bardzo mi się podoba a wzorek też jest uniwersalny, niedrogi, może trochę ciężki, ale dla mnie to nie stanowi problemu 

hejka, jak to jest u Was? u mnie dzis  pojawiła sie siara kilka kropel z prawej piersi... a z drugiej nic...

U mnie już się sączy od ok. 2-3 m-cy. I też mam tak, że czasem z jednej piersi poleci, za kilka dni z drugiej...bardzo różnie. Ale zauważyłam, że z prawej częściej się sączy. Byłam dziś na badaniu posiewu z pochwy i oddałam też mocz na posiew. Wyniki mają być w czwartek. Mam nadzieję, że będą ok. Dzisiaj też się troszkę przeraziłam, bo będąc w szpitalu dowiedziałam się, że chodzą słuchy, że mają oddział położniczy zamknąć, bo remont tam trwa. To by było straszne, bo odsyłali by do najbliższych miast. Nie wyobrażam sobie, że tu się już skurcze zaczynają, a ja mam teraz gnać 36 km do najbliższego szpitala. O zgrozo, mam nadzieję, że to tylko takie plotki.

U mnie siary brak, jak znam życie to nie będę mogła karmić piersią:P Dziś rano na wkładce znów śluz podbarwiony krwią, choooolera:/ Muszę jakoś wytrzymać jeden, jedyny dzień do jutra, do 13, do obrony... A o 15 mogę rodzić, leżeć w szpitalu, cokolwiek, bo już mi wszystko jedno:P

co do siary to u mnie pojawiła się w 24tc potem parę razy, ateraz od dłuzszego czasu nic.Ale nie martwię sie i ty Violuś też się nie martw bo często jest i tak że te kobitki które miały siarę potem nie miały mleczka i na odwrót te które nie miały siary potem miały dwie mleczarnie przyczepione na stałe:-D nie ma reguły po prostu. A ja byłam dziś u mojego gina, powiedział, ze jeszcze wszystko pozamykane i mam czekać, idę na KTG w piątek, w srodę po wyniki paciorka (spróbuje moze już będą) a za tydzień mam znowu kontrolę u gina. gadałam dziś z moją położną, dostałam już nawet zaświadczenie do becikowego i mnóstwo jakiś próbek i ulotek.Madziu o szpital się nie martw - musza wam zapewnić opiekę, na pewno wszystko się uda - masz jeszcze chwilę czasu. Jak wracałam od gina zaczepiłam o sklepik i przy okazji o 5-10-15  - kupiłam super śpiworek do spania nieźle przeceniony bo na 19zł - gruby i mięciutki, no i do tego 2bodziaki na ramiączkach/bez rękawków w komplecie za 4,99 w rozmiarze68 czyli na lato jak znalazł. Jak macie mozliwość i siły to moze jeszcze coś fajnego wygrzebiecie:-)) to już był chyba mój ostatni raz na zakupach. Aaaa i jeszcze kupiłam chyusteczki do hig. intymnej laktacyd - do szpitala (zamiast tantum rosa - bo jak ja to w szpitalu rozrobię?? a tak to szybciej i wygodniej)   

Viola ja bym nieczekala na twoim miejscu tak dlugo,albo chociaz zadzwonila do gina...Jak sie pojawia krew to kazdy  ci powie ,ze trzeba skonsultowac z lekarzem jak najszybciej...Rozumiem ,ze chcesz sie obronic ale z kazdym sie idzie dogadac i gdyby cos to napewno ci pojda na reke i wyznacza inny termin..U mnie tez nic nie leci z cyckow,zobaczymy czy poleci..Fajnie ,by bylo troche kasy by sie zaoszczedzi na mleku..

lila jak patrzę na swój suwaczek to tak do mnie nie dociera, ale wystarczy że popatrzę na twój i zaraz mnie do pionu stawia !!! jejku 2 tyg i 2 dni!!!! i masz rację, Vioka idź lepiej do lekarza - przecież na uczelni też pracują ludzie -zrozumieją , chociaż pogadaj z lekarzem czy to ten czop czy moze coś innego

Jesli po południu znów coś ze mnie wycieknie to chyba się przejadę na izbę. Jak na razie jest spokój, nic nie leci, a nie mam nawet jak pojechać do szpitala, bo mąż w pracy:/

Audrey jak sie czujesz ,bo ja mam chwilami okropne bole w pachwinach..?!A u lekarza bylas co tam?Mialam jechac po wozek wczoraj ale sie balam bo mam wrazenie ,ze mi maluda zaraz wyleci tak cisnie..ale jestem ciekawa jaka duza ta moja mala...