ooo lila to daj znać ile twoja Niunia ważyła, bo moja pewnie gdzieś tyle samo może ma :-))), ja też już nie pamiętam kiedy się wyspałam - już nie długo - 7 dni wg twojego suwaczka

Dziewczyny potrzebuje Waszej pomocy. Dziś rano była u mnie moja mama i powiedziała, że mam sporo spuchniętą twarz(okolice oczu). Powiedziałam jej, że przecież to normalne że w ciąży się puchnie. Ale nie daje mi to spokoju odkąd poszła. Rzeczywiście mam podpuchnięte oczy, tak jak po płaczu, widzę też, że mam spuchnięte trochę ręce i nogi. Niestety mój gin jest w tym tygodniu na urlopie i nie wiem co robić...Myślicie, że jak nie zejdzie w ciągu kilku godzin ta opuchlizna to powinnam iść na pogotowie?

ja zaczelam puchnąc też mniej wiecej w 36 tygodniu stopy mam dość mocno spuchnięte, dlonie mniej  i do tego mam mrowienie dretwienie palców ale to niby normalne zrobiłam wyniki są ok do gin z tym nie poszłam tylko polożna luknela i wpisala mi to w karte ciaży... twarz tez czuje ze mam spuchniętą... moze zadzwoń do położnej albo podejdź do przychodni zmierz cisnienie  i niech ona oceni te obrzęki i powie Ci czy masz z tym do gin maszerowac

Dzięki! Mam nadzieje, że to nie jest jakaś niepokojąca oznaka, tym bardziej, że większość ciężarnych "puchnie". Przestraszyło mnie to, bo przeczytałam jakiś artykuł w necie, że nogi i ręce jak puchną to normalne, ale jak twarz to że lepiej zgłosić się do lekarza i stąd moje pytanie do Was.

zrób tak jak mówi mmaja jeśli cie to martwi - ale ja też spuchłam - zaczęło się od stóp i dłoni a potem buzia - szczególnie nos i wargi (jak beyonce wyglądam ;-))) zmierz ciśnienie - jeśli będzie ok tonie ma sie czego bać :-)) daj znać

ja mam wielki nos normalnie... ale teraz jest taki "murzyński" dziwne ;))) big nos :) mam nadzieje, że zmniejszy się do wielkości z przed ciązy...  ;)) 

mi też się nos powiększył :)...ciekawe czemu...a co do puchnięcia to planuję jutro z rana zanieść mocz na badanie, żeby mieć spokojną głowę...

pewnie zanies bedziesz spokojniejsza:)  a te nasze nosy to dziwne... :)

urodzilam,w poniedzialek o 2.18 przez cc,sytuacja awaryjna,odkleilo sie lozysko. Wszystko skonczylo sie dobrze,jutro idziemy do domu to napisze cos wiecej.Kuba jest najslodszy ns swiecie,wazyl 2970 i ma 52cm,pozdrawiam

urodzilam,w poniedzialek o 2.18 przez cc,sytuacja awaryjna,odkleilo sie lozysko. Wszystko skonczylo sie dobrze,jutro idziemy do domu to napisze cos wiecej.Kuba jest najslodszy ns swiecie,wazyl 2970 i ma 52cm,pozdrawiam