Najaktywniejsze:
Komentarze
2011-01-28 09:02
oj odpoczywać....ciężko, ja dzisiaj pół nocy przelatałam do WC bo myślałam, ze sie zaczęło, napierdziela mnie kręgosłup (takie prądy mi przechodzą przez lędzwia), no i oprócz tego ból jak przy miesiączce - straszny, zawsze miałam bolesne i wspomnienia wróciły:/ a Tośka chyba jakiś fitness miała w brzuchu bo myślałam że pakuje tobołek i zabiera się na nasz świat.
fajnie wam , ze juz w domku :-))) zastanawiam się jak to będzie z moimi cysiami...czy one to wytrzymają i ja razem z nimi :-))
2011-01-28 09:24
Viola, super, że już w domku jesteście. Ja już się nie mogę doczekać jak maleństwo będzie ze mną. Ja też staram się wysypiać, ale noce są cięzkie, szczególnie teraz pod koniec...A, bo bym zapomniała...odebrałam wyniki moczu i wszystko ok. Najważniejsze, że nie ma białka.
Od wczoraj został mi równy miesiąc do terminu z OM. Ciekawe, czy mój syneczek wytrzyma do terminu...
2011-01-28 11:49
2011-01-28 19:28
2011-01-28 19:58
Jak sie czujesz juz dobrze ,czy nadal mocno boli?Ale fajowo ze tak ci ssie ten maly ssaczek.I co nie byla taka zla ta cesarka co nie?Szczesliwa jestes pewnie w koncu masz juz nagrode na rekach??Ach pisz ,pisz bedziemy madrzejsze o swieze rady ..A Kubus slodziutki!!:)Pozdrawiam
2011-01-29 19:19