Przerażające jest to, że lekarze dysponują tak niewielką wiedzą o zakrzepicy i często gęsto zwyczajnie to zlewają. Ja brałam tabsy przez 5 lat, chodziłam do różnych ginów i nikt nie wpadł na pomysł, żeby mi jakiekolwiek badania zrobic. I wydaje sie, że taki incydent jak u mnie to żadkośc ale nie. To wcale nie żadkośc. I kolesie z pogotowia mówili, że to im sie zdarza a na sorze jak lekarz do mnie przyszedł to powiedział: no tak kolejna... To skoro nikogo na pogotowiu to nie dziwi, to czemu lekarze na to nie reagują za wczasu? Ehhhh zresztą dużoby tu pisać. Jak same o siebie nie zadbamy to nie zrobi tego nikt

Ver kochana d dimmery są ZAWSZE w ciązy wysokie i nie należy się tym zamartwiać..Najważniejszy jest clexan i pończochy uciskowe II ucisku..Bez tego ani rusz..Sądzę że każdemu może się przytrafić zakrzepica..To cichy zabójca XXI wieku..

paula,ok tabsy jak tabsy..ALE BRAK PROFILAKTYKI PO CC to masakra! Tak jak było u mnie!!! I NIKT przez trzy tyg nie wiedział co mi jest! ! 

a skąd jesteś?

Ja nie nosze ponczoch uciskowych a powinnam?

O matko! MUSISZ je mieć! Bedziesz zawsze bezpieczniejsza!

Ja jestem z opolskiego,koło Nysy

E to wogóle nie moje strony:-)

ja tez nie nosze pończoch uciskowych.  Nigdy nie nosiłam. I to prawda co mówisz ale w Nl jest nie lepiej z profilaktyką. Wyobraźcie sobie,że nie  miałam skierowania na żadne badania pod kątem trombofilii po połogu. SKończylam brać większą dawkę fraxiparine i wizyta kontrolna u gina i tyle.DOpiero po 3 mcach od poerodu ,jak byłam w Pl to mój gin zas mnie na wyniki wysłał, kazał brać profilaktycznie Acard . Oni tu nawet cytologię robią co 5 lat bo w ich mniemaniu nie ma sensu częściej. A jednak sa wysoko w rankingu co do służby zdrowia...

Tatanica to nie bierzesz cala ciaze? Ja biore od pozytywnego testu do trzech miesiecy po porodzie non stop heparyne.