Dziękuję za troskę. U mnie ciągle ból brzucha, leki biorę. W poniedziałek mam kontrolę u lekarza. Chyba panuje jakiś wirus, bo ja się zatrułam. Przez tydzień miałam biegunkę, na szczęście już to za mną. Nie było tak, że ciągle byłam w łazience, tylko po kilka razy dziennie. Dla mnie to i tak bardzo dużo. Zaczynacie myśleć już o imionach dla dzieci? Ja jestem zaskoczona, że ta druga ciąża jest taka bardziej obojętna. W pierwszej ciąży imiona były odrazu wybrane, wszystko było planowane a teraz..byle po porodu :) oczywiście jak poznamy płeć, to wtedy wybierzemy imię ale teraz nie mamy czasu myśleć o tym, bo malujemy w domu. Remonty w ciąży to okropna sprawa.

elwi jeśli chodzi o maeczki to ja kupuje z Ziajki oczyszczające z glinką i nakłądam 2-3 razy w tygodniu. Dla mnie rewelacja :) Mają też maseczkę z płatkami róży czy jakoś tak i też jest super.

Koniczynka. Dzięki piękne. To taka zwykła maseczka.. nie jakaś dla kobiet w ciąży? Też używałam z glinką, ale teraz nie wiedziałam czy takie można czy tylko jakieś specjalne dla ciążówek... Dzięki śliczne, To użyję tej co zawsze.. :-)

Ewli, niedawno odkryłam firmę Vianek, mają naturalne kosmetyki. Nie wiem, czy mają coś na wysuszenie niedoskonałości, ale ja w ciązy zakochałam się w ich produktach!

Daria, malowanie mówisz? Hmm zastanawiam się nad odświeżeniem ścian w sypialni i nie wiem, co będzie gorsze - nadawanie sobie roboty teraz, przed Świętami, czy lepiej zostawić malowanie na wiosnę? Wiem, że i teraz i później będę przeklinać ten pomysł, ale muszę wreszcie zabrać się za te ściany ;) Życzę Ci wytrwałości i szybkiego finiszu :* 

I jakby to ująć..też mam takie wrażenie, że mniej się rozczulam nad sobą w tej ciąży, imiona jakieś mamy, ale nie jeseśmy do nich tak przekonani jak przy pierwszym dziecku. Ogólnie chyba to za sprawą tego, że skupiam się teraz na Dorianku, chcę mu poświęcać dużo uwagi i czasu. Nie mam kiedy analizować poradników o ciąży, przeglądać ciuszków i akcesoriów.. a w pierwszej ciąży żyłam tym przez okrągle 9 miesięcy. Nie, żebym teraz już wszystko wiedziała i nie potrzebowała skupiać się na ciąży, tylko teraz brak mi po prostu czasu..

Hej Boszka.. Postaram się u nas namierzyć te kosmetyki

Dziewczyny... Ja jestem w pierwszej ciąży. Powiem Wam, że my imion jeszcze nie mamy. Narazie czekamy, aby z naszymi Bąbelkami nic nie było. We wtorek mamy prenatalne. Boję się cholernie. Oby było ok ....

Pozdrawiam Was gorąco.

Ja też jakoś tak bardzo nie przeżywam tej ciąży (oczywiście emocjonalnie, bo fizycznie jest masakra). Ale imiona mamy już wybrane, dziewczynka wiadomo, bo zanim się okazało, że Staś to Staś, wybraliśmy imię dla dziewczynki. A dla chłopca wybrał Stasiu właśnie z kilku propozycji, tak jakoś samo wyszło :)

 

Mi lekarz powiedział, że nie ma wskazań do badań prenatalnych, bo mam za młody wiek i żadnych obciążeń genetycznych ehmmmm

Ja psychicznie też do tej ciąży podchodzę bardzo spokojnie i na lajcie hehe :)

Elwi jeśli chodzi o twarz możesz używać każdej maseczki, nie ma niebezpiecznych dla kobiet w ciąży :) Także, dbaj o siebie teraz bo po narodzinach dzieci będziesz miała niewiele czasu dla siebie hehe :)

Dziewczyny, a czy malowałyście i malujecie paznokcie?

Ja co do prenatalnych.. mam wskazanie ze względu na wiek, idę prywatnie bo u mnie nie ma dobrego lekarza. Ale i tak bym poszła, żeby wiedzieć czy z Maleństwami jest dobrze. Mam zrobione wszytskie badania genetyczne i jest ok. Mąż też.. Tak więc mam nadzieję, że są zdrowe... ale w moim wieku wzrasta niestety ryzyko wad....:-( Trzymajcie kciuki ...

elwi oczywiście, że trzymamy kciuki, głowa do góry, wszystko będzie dobrze :)

A co do paznokci to pytałam lekarza bo w 6 tyg ciąży jechałąm na wesele i musiałam mieć zrobione, lekarz mówi, że ma pacjentki kosmetyczki, któe robią paznokcie codziennie nawet 6-8 osobom , i ciąża nie jest przeciwskazaniem. Jedynym przeciwskazaniem może być zapach lakieru, który czasem powoduje nudności. Jednam Ty chyba nie masz tego problemu :) Dbaj o panokcie :)

Koniczynka.. Dzięki piękne... Ja właśnie lubię mieć pomalowane:-) To uspokoiłaś mnie :-) Przynajmniej tak się czuję bardziej zadbana jak jakiś kolorek jest.....

Siedzę narazie jeszcze w pracy. Badania mam na 18.40 (ale musze dojechać z K-lina do Gdańska).. Boję się jak cholerka, brzuch mnie z nerwów boli i spać nie mogłam .. :-(  Kurde, żeby to był dobry dla naszej Trójeczki dzien ...

Miłego dnia Majóweczki... Do usłyszonka...