U nas tez było ciężko bo mąż taka prace gdzie pracuje miesiąc i miesiąc jest w domu. My staraliśmy się już od stycznia i powoli już miałam dość. Wiem ze każda mama chce zdrowego maluszka ale co byście chciały chłopca czy dziewczynkę? Ja bym chciała dziewczynke ale coś czuje ze będzie chłopiec :)

Mam w domu corke to teraz chcialabym chlopca ale przeczucia mam mieszane niby czuje sie tak jak na chlopca ale nie do konca

Moj maz jest 4-5-6 tygodni w trasie i tydzien czasem dwa w domu. Wiec tez nie byli latwo utrafic ze tak powiem ale udalo sie w sumie mozna powiedziec za drugim razem czyli pobytem meza w kraju gdzie teoretycznie byly dni nieplodne:)( nie licze ich dokladnie) dla orientacji sprawdzalam w internecie na kalkulatorach (wiem dziecinne;)). Tak najwazniejsze aby zdrowe bylo ale chcialabym chlopczyla choc czuje ze bedzie dziewczynka:)

Karolina i jak se radzisz bez męża? Tez boisz się ze co będzie gdy pojawi się drugie a mąż mysi już wyjeżdżać?

Powiem ci jak kolwiek to zabrzmi przyzwycziłam się, najgorsze są pożegnania gdy wyjeżdża. I jemu też jest strasznie trudno nasza córka dużo rozumie. Jak tylko tato wraca od razu jest u niego, nigdzie się nie chce ruszyc tylko woła tatusia, najgorzej jest jak chce gdzieś wyjść z domu wtedy kładzie się koło drzwi (boi się, że znów na tak długo wyjedzie). Jak ma wyjechać mówi mu, że nie może , że ona będzie pracować. Ja równiez mam cięższe chwile, czasem w kłótni mu wykrzycze, że nie mam wsparcia poczucia bezpieczeństwa i żadnej bliskości, a dziecko nie ma ojca ale później jest mi głupio. Wiem, że sprawiam mu przykrość a  mu łatwo nie jest. Ale chyba jestem twarda radze sobie jak tylko umiem najlepiej tak mi sie wydaje:) teściowa pilnowała mi małej ja pracowałam:) Teraz siedze na zwolnieniu. Boję się jak to bedzie z dwójką ale tez śmieje sie że moze wytrzyma z nami po narodzinach dziecka jakis tydzien później ucieknie na ile się da;)

I jak tam kobietki czujecie sie wraz z nowym tygodniem :)

Hej dziewczyny:) u mnie nowy tydzień zaczął sie średnio. Noc nieprzespana ze względu na moje dziecko, ktore dopadł jakiś wirus. A i ja czasem czuje już drapanie w gardle. Myślę aby zrobić syrop z cebuli. Ja mogę go pić? Po za tym czuję się dobrze :):) a jak u was?

Jak nie zaszkodzi ci cukier w nim zawarty to myśle że jak najbardziej tak :) 

Ehh już mi chyba nic gorzej nie zaszkodzi jak ta cholerna sama cukrzyca...

Dziewczyny bola Was czasami plecy dosc nisko? Mnie bola coraz bardziej lekarka mowi ze masz szyjke tylozgieta i dlatego szybciej i czesciej moga mnie bolec ale dzis zastanawiam czy to normalne ze w pierwszym trymestrze bola mnie plecy nie za szybko? Zastanawiam sie czy to normalne czy zaczac sie martwic :(