Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Wiecie co dziewczyny? Fajnie ze jestescie. Lubie tu zagladac i czytac co sie u was dzieje. Fajnie poczytac o kims w podobnej sytuacji i zyc z mysla ze nie jest sie z tym samemu. Zawsze mozna sie wyzalic ponarzekac i w ogole... Dobranoc:*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Pewnie Karolina, ja też się cieszę że jesteście :) Jakbym tak o wszystko pytała znajmonej a narzekała w domu, to po miesiącu nikt by ze mną nie utrzymywał kontaktów
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
A tutaj przechodzicie przez to samo co ja, a takie wsparcie jest dla mnie nieocenione! Wiecie, znów nastawiłam się na to malowanie sypialni w weekend majowy, ale ma być zimno i deszczowo, więc moje plany legły w gruzach. Jak w takiej wilgoci i zimnie wietrzyć mieszkanie? To bez sensu.. poczekam na poprawę pogody. A na razie zbieram się do lekarza, chyba załapałam jakaś infekcję tam gdzie nie trzeba :( W aptece nikt mi nie da leku na ładne oczy a maść clotrimazol nie pomaga. Jadę bo zwariuję zaraz.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Weronka kiedyś w końcu urodzimy, choć końcówka będzie nam się dłużyć w nieskończoność.. Ale jak już zaczniemy jedna po drugiej, to dopiero będą emocje :) Głowa do góry, odpoczywajcie dziewczyny i nabierajcie sił przed porodem, nie ma doładowania się :) Ja też kilka dni temu miałam jakaś kumulację złych emocji i kompletnie dość ciąży.. ale zostało już tylko kilka tygodni. Buziaczki :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Luki w moim przypadku seks i jego pochodne jak pieszczoty powoduja skurcze i rozwarcie dlatego przez polowe ciazy wspolzycie mam nie zalecale stad wiem ze moe mi to pomoc. Tez nie mam pojecia jak uda mi sie pogodzic opieke nad obiema corkami i obowiazki domowe nawet jakos za duzo sie nad tym nie zastanawiam zeby sie niepotrzebnie nie martwic. A humory i hormony daja wam jeszcze w kosc bo mi od kilku dni znow bardziej w srodku dnia potrafie sie bez powodu rozplakac.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Boszka moze odpusc juz sobie te malowanie?:) koncowka ciazy jest i w ogole, choc z drugiej strony tak mysle ze teraz moze byc ciut latwiej niz przy dwojce dzieci. Wiec juz sama nie wiem:) a co do znajomej to ja wlasnie wszystkie swoje rozterki z jedna obgadywalam i od miesiaca sie do mnie nie odzywa;):D wiec ... chyba za duzo jej mowilam:D Wiesz Boszka ja w pierwszej ciazy non stop mialam infekcje intymne nie do wytrzymania to bylo przed ta ciaza tak samo.. Ale przed ciaza tuz trafilam do ginekologa ktory skutecznie mnie wyleczyl (odpukac). Bylam wczesniej u innego to zalecil clotrimazol masc i tyle a ten stwierdzil ze przez te zbagatelizowanie sytuacji przez wczesniejszego mam grzybice nawracajaca. Leczenie bylo kosztowne ale oplacilo sie. Poki co mam spokoj. I oby tak pozostalo.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Weronka powiem ci ze ja wczesniej nie myslalam o tym a teraz mam jakies gorsze dni i rozne mysli zaprzataja mi glowe... Chodze zdolowana w ogole mam wszystkiego dosc. Widzisz Weronka to wiesz co masz robic gdy juz wybije bezpieczny czas dla maluszka:D bo bezpieczny czas to gdy wybije 37 + 0 czy 38 + 0? W sensie pelne tygodnie:D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Od 37 tyg dziecko uznawane jest za donoszone z tego co mi mowiono. Boszka a zwrocilas moze uwage czy tych infekcji nie lapoesz krotko po wizytach w szpitalu? Pytam bo w poprzedniej ciazy tez czeato lapalam i najczesciej jak trafialam na oddzial a bylam tam 60 dni takze wiesz a teraz udaje sie bez szpitala i bez infekcji.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

I ja rowniez sie ciesze,ze jestescie:)) nie dlugo bedziemy pisaly jak nasze maluszki sie zachowuja a nie o naszych dolegliwosciach:) wiec tematy szybko sie zmienia:))  a mnie zastanawia jak nasz pies zareaguje:)) mamy yorka , dostalam go 6 lat temu i jest u nas od malego, a Wy macie jakies zwierzatko w domu? czy nie lubicie? u nas jest z tym dobrze,ze chocby nikogo nie bylo od rana do wieczora to nie narobil by nic w domu, ale wiadomo jest nawet przy takim piesku robotki...

Weronka ja bym chciala dotrzymac do 37/38 tyg i urodzic, sama nie wiem  co mnie czeka , pierwsza mialam cc i tak jak pisalam tak dobrze znioslam ,a jak przypomne sobie jak nie moglam urodzic,jak czulam ,ze tam schodze i tetno zanikalo,to dramat, tego sie boje,ze beda znow jakies komplikacje.

milego weekendu kochane mamusie , caluski dla waszych brzuszkow

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

a wogole ciekawe co tam  u dziewczyn , co nas tu prawie nie odwiedzaja, Casey wlasnie dzis patrzylam to bez paru dni juz miesiac tu nie bylo...