Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Iza my wyszlismy bez tego plastiku na pępku ze szpitala oni go ściagneli. Dosyć szybko jej ten strupek pepuszka odpadł. Tylko suszylismy. Czasem octaniseptem przetarlam ale głównie suszylismy.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

A jak suszylas ? Ja wlasnie raz dziennie oosceniseptem czyszcze i kapie raz na dwa dni zeby nie zamaczac ale ona tylko taki maly kawaleczek z tego plastiku ma bo tez miala w szpitalu klamerke.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Zuzia no minelo juz dwa tygodnie i 3 dni. Nawet nie wiem kiedy to minelo. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Izulek mi sie wydaje ze nie powinnas wspolzyc przez okres pologu do wizyty u ginekologa. Czyli jeszcze 4 tyg. Ja tez bardzo czekalam na ten dzien ale chcialam najpiere sprawdzic czy wszystko jest wporzadku rodzilam sn. Co do suszenia pepka to go poprostu odkrywac. Zostaw niunie na golaska zeby pepek byl na wierzchu
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Zuzia ja tez ci radze ograniczyc kontakt z ta Krystyna. Powiec mezowi ze ci sie to nie podoba i nie chcesz zebyscie sie z nia spotykali. Po co sie meczyc i zadreczac?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

No wlasnie ze jak jest na golasa to zaraz wrwrzeszcząOgolnie to lubi cieplo. Im bardziej jest przykryta tym lepiej spi. A jak ma cienszy kocyk to budzi sie po chwili.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Iza tylko gazikiem osuszalam suchym. A jak coś zauważyłam że gdzies tam coś się lepi to octanisept. A jak nie to tylko gazikiem. Im ponoć mniej ingerencji tym lepiej. Ja też kąpalam co dwa dni ze wzgledu na pępek ale potem codziennie bo lepiej spała: )
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Ewelinka wspolczuje nudnosci. Ja mialam przez caly pierwszy trymestr. Dopiero w drugim jak nowo narodzona byłam. Miherbata z imbirem wkrojonym pomagala na chwile. Imbiru nie tkne do konca zycia chyba bo tak mi obrzydl - tyle go wypilam. Migdaly tez pomagały ale tez na chwile. Ale warto bylo sie tak przemeczyc ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

My akurat z pępkiem i wietrzeniem nie miałyśmy problemu, bo wyszłam ze szpitala już w maju :) Czy dzień przed, i w mieszkaniu było bardzo ciepło, i odkrywałam codziennie Dorotce brzuszek ;) 

 

DZIEWCZYNY dziękuję wam że stawiacie mnie do pionu i mogę liczyć na wasze wsparcie, i przepraszam że tak męczę temat. Masz rację AGATKA męczy mnie to w środku. Nie mogę o tym szczerze porozmawiać z mężem, bo nie mam mu nic teoretycznie do zarzucenia, j powie, że jestem chorobliwie zazdrosna.   Kiedyś taka byłam, i dzisiaj już duszę to w sobie ale mam lęk, żeby powiedzieć mężowi... Też nie chce już o tym myśleć.   

 

Dziś miałam kryzys dziewczyny, już miałam ochotę rzucić ta dietę, teściowa co przeszła ze mną, jutro kończy, mówi że to nie dla niej... Ja Tez jestem zdolowana jakąś na tej diecie... Ale chyba jeszcze dam radę ;)  właśnie ugotowałam sobie kapuste modrą, wypiłam sok warzywny, zjadłam zupę pomidorowa :) 

 

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Co u was dziewczyny?? HALO HALO ale tu cisza... Dzień szarobury... Masakra... Ja się lenie. Dorka kolejny tydzień kaszle, ale nic poza tym, posłałam ja do przedszkola, bo już obserwuje że to już raczej alergia... I będzie trwało miesiąc znów :( 

 

A jak u was dziewczyny? Jak zdrówko?