Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Ja sie nie odzywalam przez weekend bo kontynuujemy remont robimy sufit w kuchni pozniej przedpokoj i sciany. Przez weekend zrobilismh sufit w kuchni przeciagnelismy prad zrobilismy oswietlenie i okap. Mam taki balagan w domu wszedzie siwo wszedzie pelno narzedzi wszystko mam wyniesione z kuchni. Dzisiaj bedziemy dzialac dalej ale dopiero po 18 jak S wroci z pracy wiec wiele nie zrobimy. Ciesze sie ze juz idzie ku dobremu ze remont sie posowa i bedzie w domu ladnie. Nie cierpie remontow
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Sukienke chyba kupie w weekend chce zajrzec jeszcze do jednego sklepu o wtedy podejme ostateczna decyzje
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Agatko chetnie bym aci pomogla zabawila troche Twoja coreczke zabrala na spacer zebys mogla troche odpoczac gdzies wyjsc.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Ewelinko jak randka? Opowiadaj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

DAJANKA. To mam dla ciebie radę. Oby się sprawdziła kochana. Bo przechodziłam to samo ostatnio. Rok Twmu kupiłam pralke. I miesiąc temu się zaczęło. 1. Nie odwirowywanie wody wogodole 2. Pranie mokre jak nie wiem co nie wyprane 3. Średnio co 4 pranie zalewało mi nagle woda cała łazienka, była jakaś masakra 5. Programator się uszkodził i wstawilam pranie np 30 minut a prało 2.5 godziny i oczywiście jeszcze dodatkowo musiałam odpompowywać wodę. 

 

Normalnie płakałam, gwarancja wykupiona na 5 lat nie wiem gdzie. I przyszedł teść na kolację. I mówi, miał ostatnio taka sytuacje w pracy i się co robić, zanim wezwiemy ekipę.

1. Otworzył filtr polało się wiadro wody, jakieś drobne brudy, więc dalej szukal, okazało się że  tylu pralki masz rurę i odpływ wody, u nas ta rura się zatkała, weszły tam różne farfocle z prania jeszcze pewnie ze starej pralki. Tata wszystko odkręcił, wyciscil. I od razu programator (który szalał jak woda stała ) zaczął działać, pralka wiruje. Taka szczęśliwa jestem że nie wiem co :))

 

Sprawdź to najpierw Dajanka ;* mam nadzieję, że u was to samo. ;* 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Ps. Jeśli sprawdzicie te elementy to dla ekipy która później ja będzie sprawdzać to nic nie zmieni, nie naruszy gwarancji, a może jak u mnie okaże się że nie trzeba będzie nikogo wzywać ? 

 

DAJANKA. Super że robicie remont, choć domyślam się jaki macie 5eraz sajgon ;) brud kurz itp. ale jak wspaniale będziecie mieć jak już skończycie. Dużo sił i cierpliwości wam zyczw :* 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
No wlasnie wczoraj wszystko sprawdzilismy wyczyscilismy. Wlaczylismy inny program wylala wode normalnie a przy kolejnym wylewaniu znowu zalaczyl sie blad i stoi. Wiec nic nie jest zatkane skoro wylala i dalej to sama. Najbardziej sie boje ze bedziemy musieli zaplqcic za naprawe bo nie mamy wszystkich papierow a za gwarancje zaplacilismy 220zl
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Ach te pralki :-( u mnie gwarancja wykupiona na 5 lat i programator zeswirowal. Ja mu pranie na 2h nastawiłam a on na 15 min przestawiał sam. Na szczęście nic poważnego. Ale wracając do pytania ,paragon jest - czyli dowód zakupu i to według mnie najważniejsze. Ale tak jak pisze Zuzia może zatkało się tam coś przy rurze. W starej pralce otwieranej z przodu( bo teraz mam od góry) na dole był otwierany filtr i tam były śmieci.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

:// Dajanka. No możliwe że będziecie musieli, a możliwe że firma może ma w systemie wasza gwarancję i nie wiem da się ją jakoś znaleźć potwierdzić ? Jej współczuję ci ja nie wiem ale jak pralka popsuta to przeżywałam nie raz już, bo zawsze wpadałam w panikę że tyle prania każdego dnia a co tu teraz bez pralki :/ 

 

Ale właśnie mam nadzieję Dajanka że uda się jakoś bez kosztów. Może spróbuj jeszcze raz na spokojnie przejrzeć każdy kat macie remont itp może to się właśnie gdzieś ukryły te papiery jak tak na szybko szukaliście. :* 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Heh najlepiej jak nam się kiedyś lodówka popsuła, i wogole nie chłodziła wszystko w niej popsut3e, a gość na gwarancji mówi, że przyjedzie za tydzień. Pierwszego dnia i drugiego normalnie płakałam jak wariatka, później nauczyłam się funkcjonować hehe ;) nawet się śmiałam, jak to się człowiek przyzwyczaja do nowej sytuacji, bo zrobiłam sobie profesjonalną lodówkę na parapetach na zewnątrz okna ;) była wiosna, na dworze w dzień 10 stopni w nocy 5/3 więc nawet nawet i miałam zakupy codziennie jednodniowe ;) mąż był szczęśliwy bo zaoszczędziliśmy hehe , ale się później cieszyłam jak nowa lodówka przyszła :p