Zuzia nie uciekaj przed lekarzami ,musisz wziasx sie w garsc i wszystko zalatwic. Ustabilizowac tarczyce ,okresy i dostac pozwolenie na ciaze . Tak bedzie sie to ciagnelo i moze byc za pozno. Ja nie mialam az tak wysokiej tej tarczycy ale powoli z poczatku a teraz gruchnelo i pieknie spadla . Jak radzi agata zmien lekarza ,szukaj pomocy gdzie sie da !

Hej kochane. Miłego dnia wam życzę:-* i dużo słonka :-* u mnie niestety chyba dziś będzie burza. Bo duszno strasznie.

U nas narazie ponuro. Wczorsj tez tak bylo i potem caly dzien duchota . Dzis mamy o 15 festyn w przedszkolu:) rowniez dobrego dnia zycze

Dziewczyny mam też kłopot. Bo przedszkole mielibyśmy tu na końcu miasta, a mieszkanie na drugim końcu. 40 min stąd. Mąż uważa że próbować zmienić jej przedszkole, ale ona chce mieć swoje koleżanki. Ale co? Dowozic codziennie 40 min przez miasto i korki? I ona będzie miała komfort, ale ja miałam ją 2 lata pod noskiem, pod oknami, a teraz? Nie będę jej miała blisko tylko daleko od siebie... Jej tak mi trudno z tymi decyzjami... Boje się też przeprowadzki. Niestety ból ręki mi dokucza, po skończonej rehabilitacji ręką boli i jakby się cofa, sztywnieje często. A tu trzeba będzie kartonów z 200 spakować. . Nawet nie wyobrazacie sobie ile mamy rzeczy

Jak to jest dziewczyny? Jeśli nie zapisałam jej do końca maja do przedszkola czy są jeszcze szansę zeby we wrześniu ja przyjęli gdzieś? Oczywiście jeśli jutro podpiszemy umowę. I wszystko pójdzie w stronę wynajmu...? 

Mowilas ze nie jestes zadowolona z przedszkola to nawet widzisz okazja jest je zmienic. Nie wachaj sie dzirci sie bardzo szybko przystosowuja fo nowego otoczenia. Znajdzie nowe kolezanki . Zuza mowisz ze ciezko sie spakowac ? My przewozilismy wszystko z pl do de 800km swoim wysluzonym oplem i busem sprinterem wielkim . A musielismy przewiesc wszysciutko wyposazenie kuchni sprzetu ,ciuchy , zabawki . Caly pokoj dzieciecy meble ,szafy lozko pietrowe ...posciele reczniki... no wszystko . To bylo ciezka przeprowadzka .

Daria nasza w grudniu tez jak przyjechalismy tu (w pl chodzila rok i 4 miesiace do przedszkola ) musiala isc do nowego przedszkola bez jezyka ,zadnych koleżank,nikogo nie znala . Ale w mig sie poradzila .dzieci blyskawicznie sie klimatyzuja

A z przedszkolem roznie . W pl to nawet co region inaczej rektrutuja . Ja wozilam w pl moja corke 4km do oddzialu przedszkolnego do innej wsi bo w tej miejscowasci co mieszkalismy nie bylo miejsc. A tu przyjechalismy to poszlismy do pierwszego przedszkola sie zapytac i ja od razu wzieli a ponoc ciezko sie dostac

Dziewczyny teraz chyba moge wam napisac , od paru dni ciagle bolalo mnie wszystko doslownie jak na okres. Brzuch plecy . Kawa nie smakowala jak zawsze a mowie to pewnie kupilismy nowa paczke dlatego ,piersi bola -na okres tez bola itd ... teraz doszly mdlosci i napady glodu. Wiec tak - chyba sie udalo :) @nie przyszla ... w srode robilam tezt polski plytkowy -negatywny ... ten sam test robiony w piatek (w czwartek mial byc @) wyszla jak nasiusialam od razu mocna krecha ,potem druga ,pierwsza zniknela zeby za 2 minuty byc cieniem kreski -ale az taki cien to nie mogl byc skoro maz go widzial ;) dzis robilam test sikany niemiecki i sa dwie kreseczki. Ciesze sie ,odpczywam -zmeczenie jest w dzien ze spie a potem w nocy widziecie zasnac coezko i wczesnie wstaje . Coesze sie i jednak boje - wiecie dwa ostatnie poronienia . Ale mam nadzieje tarczyca lepiej to bedzie tym razem bez komplikacji. A udalo nam sie na tym naszym pobycie w pl . Przywiezlismy sobie male szczecie. I choc mlusienkie ale to przyjechalismy w 5 juz mozna tak powiedziec. Dlatego chyba choc to bylo bardzo wczesnie i choc nie mam choroby lokomocyjnej to tak zle sie czulam i mialam mdlosci cala trase . Przesle wam zdjecie testpw na insta -same ocencie ;) tyle sie rozpisalam.

Ewelinka. Mam wielką nadzieję, że ci się uda!! Ze tym razem wszystko będzie dobrze!!!! 

 

Odpoczywaj, staraj się jak najmniej stresować!! 

 

Czy w De dają progesteron?? Według mnie po 2 poronieniach powinnaś profilaktycznie go przyjmować. Duphaston albo luteinę. Ja przyjmowałam w każdej ciąży przy niedoczynności tarczycy.... 

 

Kochana całym sercem ci życzę aby się udało. Nie chciałabym żebyśmy więcej cierpiały. Obyś już miała swoje szczescie!!