Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

Iza my od pon w domu :) Poziom birubiliny się obniżył ,wczoraj byliśmy na badaniu z krwi w laboratorium . I jest niżej niż przy wypisie ze szpitala,więc jest dobrze. Iza trzymam kciuki za mame :) szoszanka już ci przeszła złość na męża? ach te chłopy :) Myślą że my jesteśmy od wszystkiego :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

To dobrze. Szkoda ze nie moge byc jak beda mame wybudzac ale moze we wtorek jak pojade bedzie lepiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Agatka. Sama nie wiem co z mężem. Właśnie rycze. Mój mąż na wyjeździe masakra. Cały czas ma fochy, nie jest to wyjazd moich marzeń. O wszystko się wkurza, ustawia mnie, jak go pytam czy mnie kocha, to odpowiada, No, albo Ta, dwoje się i troje aby mnie zauważył. Ale niestety on nie zabiega o mnie i widać że nie szaleje za mną. Nie umiem jeszcze powiedzieć dlaczego. Przed wyjazdem rozwalilo mu się auto, cały silnik do wymiany, koszty nieplanowe 3 tys. Czy to jest powód? Nie wiem może być tak że czymś się martwi i się wyzywa, ale Cholera, czy ja zasłużyłam po 11 latach mojej miłości na takie traktowanie? wykrzyczalam mu właśnie ze mam dość tego, że podobam się innym facetom, że podrywaja mnie a przy nim czuje się jak stara baba nie atrakcyjna i nie warta uwagi. A jestem atrakcyjna, inteligentna (chox sama tak nie myślę) i zasługuje na uczucia i miłe gesty, a nie takie traktowanie.i mam dość jego obojętności. Oczywiście w głębi serca myślę, że może Krystyna wpadła mu w oko, i stąd ostatnio takie dziwne napięcie między nami. Seks jest, ale nie ma czułości, śmiechu, zartow Szczerze to jestem załamana :(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
Boszka tak dojechałam cało . To były bardzointensywne 24 godziny . Ale już odespałam ile się dało i wczoraj mylam okna,sprzątam. Dziś upieklam biszkopt i rogaliki bo jutro kinderbal córki ;) urodzinki z przyjaciółmi z przedszkola . Jejciu ile ma twój synek ? Zapalenie nerek to straszny ból ,pewnie go męczyło. Całe szczęście ze juz jest lepiej . Oby tak zostało ,wyleczyć i uciekać do domu . Izulek bardzo dobrze ze trafiłaś na taki personel z sercem a nie bezdusznych cwaniaków na których ja trafiłam jak mój tato leżał na oiomie :/ juz postęp jak operacja udana i będzie próba wybudzenia. Trzymam kciuki oczywiście . Trafna decyzja z wzięciem mamy do siebie jak macie możliwość rehabilitacji To najwazniejsze po takim urazie ,niea co odpuszczac bo boli albo się podac. Będzie dobrze trzymam kciuki mocno. Szoszanko kochana jesteś przed okresem to te nasze kobiece hormony szaleją ,sama wiesz jak jest. Będzie lepiej tylko nie myśl tak źle. Wyjdź z dorka na spacer. Pobawić się z nią na plazy,poopowiadaj jej coś zobaczysz i ona dla ciebie będzie inna a i ty od męża odpoczniesz trochę . A zrób mu na złość i wyjdź w porze obiadowej. Niech sobie radzi bo za dobrze ma . Nam też ostatnio takie kryzysy się zdarzały ze miałam dość ,myslałam nie raz już ze to koniec będzie . Brałam dzieci na spacery,na place zabaw,brałam książkę i siedzieliśmy tam nieraz 3 godziny albo o dłużej. Mąż wracał do domu ,zdziwinny ze nie ma wszystkiego pod nosem. Co było ostro to tak robiłam. Dzieci zachwycone bo tyle rzeczy wesołych robiliśmy mąż zrozumiał ,pogadalismy ,przeprosił i juz jest lepiej.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Mame wybudzili :) na tyle mocno sie obudzila ze wyciagla sobie rurke z gardla i oddycha sama. Na razie ma maske tlenowa ale lekarka mowila jej ze corka byla to kiwnela glowa. I kasia na policje jechala bo znalezli samochod teraz szukaja sprawcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Siostra mowila ze ukrainiec i juz oczywiscie go nie ma. Ale maja jego dane pewnie na ukrainie beda go szukac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Ja cię kręcę, Iza ale masakra. To porzucił auto i uciekł? Co za NORMALNOE bandyta. Oby go złapali, oby to naprawdę nie uszlo mu na sucho... Dzięki Bogu że z mamą lepiej, oby odzyskała całkiem siły i oby wszystko było dorbze! Jak ty sie Czujesz?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Ewelinka. Oczywiście masz rację :** dziękuję Ci kochana za słowa pocieszenia. Dziś mój mąż bardzo się stara. Troszkę wczoraj mu powiedziałam we łzach i dziś cały dzień mi okazuje dużo miłości, i uczucia, stara się, mówi że kocha. Wodze że kocha ale ja też mam niskie poczucie wartości i jak coś się dzieje mi niestty zawsze się wydaje że już przestał mnie kochać ;( to smutne, chciałabym nigdy nie wątpić w jego miłość. Dziękuję Ci bardzo z wsparcie! Jak Kinder bal?? Wyślij jakieś zdjęcia! :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

No dzis troche kamien z serca spadl ale jeszcze pewnie dlugo nim dojdzie do siebie. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Napewno nie wróci z dnia na dzień do pełnej formy, ale z pewnością będziecie widzieć postępy każdego dnia... Dobrze ze będziecie razem, wśród bliskich osób łatwiej mamie będzie dojść do sił no i ma mobilizacje ba maksa aby wrócić do zdrowia bo przecież wnuk czy wnuczka w drodze :)