Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

zobacz jaki bezsens, kobietę w tak zaawansowanej ciąży kontrolują . Nie szkoda im czasu . A nóż widelec nie było by cię w domu ,nie wytłumaczyłabyś się i by ci świadczenia wstrzymali . Państwo szuka gdzie by tu koszty ciąć. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

ja miałam kilka kontroli . Wiecznie się musiałam tłumaczyć , jak zapytałam Panią z Zusu jak to jest że mam na l4 2 że mogę chodzić -odpowiedziała że i owszem mogę po obejściu domowym , mieszkam w bloku wię za dużo do chodzenia nie mam :D Przy 1 powinnam leżeć w łóżku a nie chodzić ( chyba nawet po domu nie można :D)  Paranoja ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

No tak bezsens. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Dzis lekarz stwierdzil ze jutro mame wypisza po dwoch tygodniach po tak ciezkim wypadku a w domu u mnie chorobsko bo tesciowa jeszcze chora i mojego juz rozklada.... Nie wiem chyba powiem lekarzowi zeby wypisal zaswiadczenie ze bierze odpowiedzialnosc za wypisanie pacjenta w takim stanie. A jak mama w domu nie bedzie chciala lykac tabletek? Co wtedy? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Oj Izulek. Ciężko będzie bardzo, zwłaszcza jak mama jest osłabiona a u ciebie w domu choroba :( nie powinni jej jeszcze wypisywac wg mnie. Ale ich tak naprawdę mało obchodzi stan j zdrowie pacjenta liczy się kasa, bo jak coś to z pierdoła zabiegiem głupim trzymają cię 3 dni, bo minimum żeby kasę dostać za pacjenta a tu odwrotnie byle już wypisać bo długo i koszty... Nieporozumienie. Nasza babcie 90 letnia wypisali po 7 dniach, a miała złamaną cała kość udowa i w domu była leżąca trzeba było robić przy niej wszystko, 24/dobę praca, a ja miałam jeszcze Dorotke 8 miesiaczna, i pamiętam że miałam dość... Powiem szczerze nikt nam tego nie ułatwił, tak jak pisałam o wszystko trzeba było biegać samemu i się prosic, starać, walczyć a teoretycznie wszystko się naelzalo po wypadku... Oby z twoją mamą było lepiej Izulek. Niewątpliwie lepiej gdyby wracała do domu gdzie nie panuje choroba:/ ale może uda się poprosić lekarzy o kilka dni jeszcze? Żeby ją zatrzymali w szpitalu chociaż do poneidzialku?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

No siostra rano jedzie do ordynatora mowilam zeby zapytala czy wezma odpowiedzialnosc jesli zachoruje bo w domu wszyscy chorzy. Nie wiem nawet gdzie najpierw isc i wogole co gdzie zalatwic. Pielegniarka jakas czy co??? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

No to wypisuja mame. Za dwa tygodnie juz mozemy pomalu stawiac ja na nogi. Kazalam zostawic jej cewnik bo bedzie prosciej dla mnie. Teraz chyba musze jechac do opieki i zalatwic jakas osobe ktora bedzie przychodzic i np umyc ja czy cos. Wiem ze do sasiada z dolu przychodzila taka opiekunka i pomagala mu sie myc czy posprzatala. No i nie wiem jak to bedzie bo teraz bedzie w innym wojewodztwie. Czy musze ja tutaj do lekarza zapisac?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Czyli nie chcieli mamy w szpitalu przetrzymać co ? Iza mama raczej musi byc teraz zapisana do lekarza rodzinnego tam gdzie aktualnie przebywa. Te opieke to w przychodni zalatwisz. Pielegniarke żeby przyszla umyc itd. Mama teraz bedzie u ciebie mieszkac ?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Tak bedzie tutaj mieszkac. Zaraz jutro zalatwie lekarza bo chyba bede musiala miec dokumentacje tylko ze ona nie podpisze sie raczej na tych papierkach z przychodni. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Iza kurcze jak ty dasz rade. Poród tuż tuż. Mama w jakim jest stanie ogólnym?