Najaktywniejsze:
Komentarze
2011-03-28 21:59
ja za te muszle dałabym się pokroić. niestety nie jest to tanie danie... samo opakowanie muszli u mnie 18 zeta kosztuje. sery też nie są tanie. ale ja robiłąm dużą porcję, może dlatego tak drogo wyszło. ale warto ;)
fuuuj nienawidzę owoców morza. generalnie niczego, co na mnie patrzy na talerzu :/ ale wersję z mięskiem można wypróbować.
szkoda, ze nie mam zapału do gotowania. żywię się czym popadnie :/
2011-03-28 22:13
2011-03-28 22:34
A ja mialam dziś placki ziemniaczane w trochę innej wersji, otóż z gulaszem wieprzowym. Gulasz z łopatki z marchewka i groszkiem, z dość gęstym sosem zaserwowałam na plackach ziemniaczanych, a sos dość gęsty żeby nie wypływał za bardzo po złożeniu placka na pół:) mniammm palce lizać dla mięsozerców i milośników placków:)
2011-03-28 22:38
tak mozna ominäc ser i dac cos swojego,tak jak juz ktos pisal np zölty ser,inaczj bedzie za suche.
em3 Mozna tez wykozystac innego typu makaronu tanszego ;) Ja akörat jadlam te muszle u znajomej, i bardzo mnie i mezu posmakowaly,dlatego tez zagoscily na moim stole.Takie dania tez nie robi sie przeciez codziennie,czasem mozna zrobic cos innego na stöl.
A co do skorupiaköw i innych owocöw morza tez jestem przeciw, i jakis pelzajäcych robaczköw.Raz ciotka kiedys kiedys na wigilijny stöl przywiozla slimaki :)))))))) u mnie zawsze zjezdzala sie cala rodzina umawialo sie co kto robi zeby bylo te 12 potraw. a ze ona chciala zablysnac wziela te pelzajace cos :)))))) nikt poza niä nie ruszyl.
2011-03-28 22:46
2011-03-28 22:47
hm zrobie po wypłacie bo napaliłam sie strasznie na te muszle :))) az mi slina cieknie...
owoce morza?hmmm jadłam jeden,jedyny raz. jak byłam we włoszech u teściowej. były to jakieś małże z sosem i makaronem..............
niebo w gębie!!! to było pare lat temu ale jak sobie przypomne ten smak mmmm....
2011-03-28 23:17
Moja mama tez ma maszynkę... robot kuchenny kasia, idzie jak burza z ziemniakami:) u mnie za tarkę robił dzisiaj mąż, a jak przyszlam z pracy dokończylam, a gulasz dzien wczesniej:) Kombajn do ziemniaków - dobre.
Ostatnio pierwszy raz skusiłam sie na małże w restauracji i wiecej nie tknę.... surimi, krewetki itp mniam, ale małże mi nie smakują...
A jutro lasagne, sosy kupuję ragu do lasagne (kupny do tego celu lepszy), mielone, pieczarki, makaron i ser, szybki pyszny obiadek.
2011-03-29 09:30
hmm a co myslicie nad tym obiadem ?
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/obiady/zapiekanka_ziemniaczana19
Jeszcze nie wiem jak to smakuje,ale zastanawiam sie nad zrobieniem tego,wygläda smacznie,no bynajmniej dla mnie :)))
2011-03-29 10:38
2011-03-29 10:40