No jeszcze lepiej. Badanie zrobili to co trzeba, ale wynik źle wpisali!

A wiecie, że do listopada zostały 2 miesiące? :>

tak tak listopad tuz ,tuż.Planuje od piątku pranie  i prasowanie .Przy takiej pogodzie bedzie pewno długo schłoStrasznie bolą mnie plecy nie moge znaleźć sobie miejsca.Wózek zamówiony  hm w piątek chyba bedzie w sklepie do odbioru,bardzo szybko myślałam ze za jakiś miesiąc.Listopad nadchodzi dużymi krokami ,pogodowo i skurczowo(coraz cześciej czuje)Ewa -i sama powiedz jak wygląda nasza służba ,aż sie płakać chce.

Ewa proponuję zmienić laboratorium ;)

Ja z praniem czekam aż pogoda się poprawi, bo jak narazie taka listopadowa jest. Musiałabym wszystko w domu suszyć,a jakos tak wolę na słoneczko wyrzucić. Wykorzystałam pogodę w zeszłym tyg i część ciuszków mam juz wypranych. 

Oprócz tego że czasem miednicę mi rozsadza to w dodatku zaczynają mnie męczyć skurcze przepowiadające, uspokoiłam się trochę po wczorajszej wizycie, ponieważ myślałam że na skurcze za wcześnie, ale mogą sie już pojawiać niestety :/ twradnieje brzuszek na kilkanaście,kilkadziesiąt sekund, spokój, a za jakis czas to samo. 

Gin oznajmiła mi wczoraj,że Kubuś może być dużym dzieckiem, co wcale mi się nie podoba ponieważ jestem drobnej budowy i aż starch się bać jak to będzie przy porodzie. 

Poród - matko...to już niedługo, najważniejsza chwila w życiu, narodziny mojego pierwszego dzieciątka juz niebawem,a do mnie jakos to nie dociera...cały czas mi się wydaje że to jeszcze tyyyyle miesięcy

Jakich proszków używacie do prania ubranek?

Ja się nie mogłam doczekać aż się wezmę za układanie ciuszków, a teraz jakoś... nie mam weny :-o Mam dużo takich bez metek i nie wiem jaki to rozmiar, nie wiem jak to wszystko ogarnąć.

Jakoś nie czuje, że ten poród się zbliża. Brzuszek jakby przestał rosnąć. I o dziwo mniej przeszkadza niż kiedyś. Wczoraj leżałam z mężem na kanapie, czytaliśmy książki. Kiedy chciałam wstać "przypomniałam" sobie, że jestem w ciąży. To było naprawdę dziwne uczucie :D

Ja pierwszy raz od jakiegoś czasu  w ciągu tygodnia nic nie przytyłam :)Co do proszku to kupiłam Dzidziusia bo po Lowelli Wiki miała wysypke.

Ja też czasem łapie się na tym że jestem w ciąży ;) są takie momenty że brzuszek wogóle mi nie przeszkadza, chciałabym coś zrobic, powiesić firanki, czy nawet podkoczyć, aż tu nagle zapala się żarówka: nie wolno!

do prania ubranek kupiłam Jelpa.

Ja używam do prania proszku Dzidizuś, mam już praktycznie wszystko wyprane i wyprasowane. Też miałam dużo rzeczy bez metek i nie wiedziałam jak sie za to zabrać, więc wziełam i dokładałam do ubranek z metkami i tak kompletowałam:) Co do skurczy, to ja je mam od 23 tc! Jestem przez to też na fenoterolu. ale mimo leku ostatnio skurcze są częstrze chociaż bezbolesne. A jak często Wy miewacie te skurcze na dzień? Mi niestety brzuszek przeszkadza bardzo. Nie czuje się najlepiej i marzę żeby ten wrzesień szybko minął bo październik to napewno zleci :) Nie wspomnę już o moich zmianach nastroju!! Jednego dnia chodzę wniebowzięta a następnego przychodzą do mnie same czarne myśli! Ale jakoś ciągnę do przodu. Obecnie moim problemem jest powstrzymywanie się przed tym żeby jeszcze nie rozkładać łóżeczka :)

A nie można rozkładać łóżeczka? :> My kołyskę postawiliśmy, ale musieliśmy schować, bo koty się chciały do niej wprowadzić.

Ja nie mam żadnych skurczy. Na razie pilnie śledzę poczynania malucha i wyczekuje aż się ułoży ładnie główką w dół (bo chyba jeszcze nie jest). USG za tydzień.

Moje łóżeczko stoi rozłożone już od 2 miesiecy.W paxdzierniku tylko pościel i kocyki wypiore bo moja panna narazie  ma tam swoje dziecko ;)(lalke)Ale po wypraniu ma zakaz wkładania.Co do prania @kingag85 to jesteś express  :)Jakoś sie nie moge zmotywować no i jest zimnoooo.Ukciekam córcie do szkoły zaprowadzić :)