Najaktywniejsze:
Komentarze
2010-09-15 11:59
Ewa to dobrze, spokój to podstawa.
A ja dzis idę na wcześniejszą wizytę ;( twardnienie brzucha i te skurcze juz mnie wykańczają nie tyle fizycznie co psychicznie. Był czas spokoju, a teraz zaczynam wymyslać że mam krótką szyjkę i że pewnie już mam rozwarcie i że zaraz zacznę rodzić...idę żeby się uspokoić. Mam nadzieję,że nie skończy się to skierowaniem do szpitala na obserwację bo chyba się załamię.
Pozatym mój maluch ostatnio tak strasznie się przeciąga, rozciąga i czasem jak kopnie to idzie się wystraszyć ;) że już na nic nie mam sił. Brzuch mam cały obolały od wewnatrz wszystko pokiereszowane. Siedziałam dziś rano i jęczałam bo mały okladał mnie po żebrach ( ma tam akurat nogi).
Dobrze mi kiedyś ktos powiedział jak byłam w 2 trymestrze - " ciesz się tym okresem bo jest najpiekniejszy i najlzejszy w okresie ciąży. Pierwszy trymestr a zwłaszcza trzeci da Ci popalić". I musze się z tym zgodzić.
2010-09-15 18:57
Na szczęście wszystko ok. Szyjka zamknięta, 3.5cm więc super ( bałam że się skróciła ). Dzidź rośnie i rośnie ma już 2200g,więc nic dziwnego że mnie krzyże bolą, mały ciągnie do przodu. Ufff ale się uspokoiłam.
Heh mąż dzis w pracy na popołudnie, jak mu rano powiedziałam o dzisiejszej wizycie ( i po raz tysięczny o mioich strachach i obawach), powiedział żebym szła jak najbardziej, ale wg niego nic mi nie jest, poprostu dziecko rosnie i stad te dolegliwości. Oczywiscie miał rację :) Mówiłam że do niego zadzwonie, "nie dzwoń" powiedział "napisz smsa że jak zwykle miałem rację :]".
2010-09-15 19:30
2010-09-16 05:57
2010-09-16 12:52
2010-09-16 19:15
Z tym bólem brzuszka to różnie.Wiadomo jak sie napracuje to boli :(Ostatnio wykorzystałam moment ze maz była na rano w pracy i pomyłam wszystkie okna (normalnie jak byłby w domciu to by mi nie pozwolił),no i oczywiście wieczorkiem ból brzucha sie pojawił.Wczoraj wieczorem też swoje wycierpiałam:(Obiecałam meżowi że dzisiaj bede lezała ,ale cos mi nie wyszło i prasowałam małemu ubranka i znowu sie wydało bo zapomnialam schowac deski do prasowania.
2010-09-17 11:27
2010-09-19 22:46
2010-09-20 09:58
2010-09-20 18:34
@ksiezniczkam tak sobie ostatnio myślałam ze dla nas ten czas już niebawem się skończy, a kolejne listopadówki zaczną zaglądać pewnie najwcześniej w marcu. Będę zaglądać tutaj z sentymentem, czasem coś pewnie skrobnę, przypomne sobie swoje wpisy dot np ochydnej glukozy itp. Fajnie że zostanie jakiś ślad po naszej ciąży ;)
@dawidek jesli chodzi o czop...
Pytałam ostatnio swojej gin kiedy zazwyczaj odchodzi, powiedziała że jakieś 2 tyg przed terminem może odejść,a nawet 2h, różnie to jest. Na twoim miejscu poszłabym do gin na wizytę,rozwieje twoje wątpliwości i będziesz spokojna. Ja jestem panikara więc bez zastanowienia bym poleciała.
Mam nadzieję że będzie dobrze. Daj znać