Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-12-05 16:03
Iza.. ja bym podjechała do lekarza żeby osłuchała Niunia bo skoro wiesz, ze takie bakterie w jego pobliżu to lepiej to skontroluj.. mojej siostry córa miała zapalenie płuc.. ehh 3 tyg spędziły w szpitalu (całe święta bożego narodzenia + nowy rok).. karmisz cyculem? bo podobno maluchy na mleku matki mają dużo większa odporność - u nas już wszyscy w domu chorowali oprócz Alexa.. :) raz miał tylko katar kilka dni ale to jakbym malusi i wg pediatry to były jeszcze "wody płodowe".
Ewelinko no widzisz :) moja lekarka też nie zauważyła niczego niepokojącego w jego wadze, jest roześmianym, meeeeega ruchliwym, szczupłym chłopcem :) co w tym złego, że nie ma pućków/drugiego podbródka czy pulchnych rączek? nie rozumiem dlaczego niektórzy (w tym moja super zajebista mądra siostra) wkręcają mi ze mały jest 'za chudy" i za mało przybiera? Wcina przeciez co 2-3h (nawet niestety w nocy) tylko jest ruchliwy i dalej kupka u niego 3 razy dziennie to standard:) przemiane materii ma po tatusiu :D
moze ja też powinnam mojego sexem poterroryzować? :D :P
2012-12-05 16:07
a i jestem mega dumna z mojego synka bo od niedzieli śpi w swoim łożeczku :D - wcześniej spał w "koszu mojżeszowym" obok naszego łożka zebym miała blisko do niego..a z reguły pół nocy jak nie więcej z nami.. ehhh - wiem sama jestem sobie winna bo też zabierałam go z własnej wygody.. bo jak chciał jeść co 2-3h bo tylko cycuś na wierzch i już :) a teraz musze wstać itp.. niby bardziej się rozbudzam.. ale przynajmniej mam te kilka h snu w wygodnej dla mnie pozycji a i (mam nadzieje) jemu też w łożeczku lepiej :)))) myślałam, ze bezie sie bardziej przed tym buntował a tutaj bez problemu codziennie w nim zasypia po kąpieli i ostatnim karmieniu (czasami już podczas karmienia zasypia wiec go ylko tam odkładam)..
2012-12-05 16:43
Hej, wzoraj w dzień udało mi się uśpić Abi ze smokiem w łózeczku-kołysce no i dzis zasnęła w łożeczku sama bez smoka wprawdzie z bujaniem ale i tak jestem z niej dumna. Niestety noc spędziła z nami :/ o 21 byla kąpiel i do 1 nie spała wiec zaczęłam ją karmić w łózku i obie zasnęłyśmy. O 3;30 chciałam ją przelożyć do łózeczka to był ryk. wiec spowrotem do nas :( ale jadła tylko o 3;30, 7 i 9 wiec super! Wczoraj gadałam z Kubą i jest lepiej :) wyraził chęć pomocy i zrozumienie mojego zmeczenia i sfrustrowania.
2012-12-05 18:13
hm jak czytam to mam chyba super dzieci,pod względem spania bo od początku kładliśmy je do łóżeczka bez noszenia czy bujania i one spały .dałam cyca odbio się ,daje smoczka aż załapią bo na początku wypluwają i idę sobie one tam leżą az usną czasem tylko tak pomarudzą .teraz tylko Weronika 2 dni spała z nami bo przez ten pępuszek boję się żeby nie płakała a tak to było kilka razy ze nie chciały spać w łóżeczku;D foszki ;D
ja sie dziewczyny nie prosze tylko mówie kochanie weź małą i tyle -niezależnie czy ide cos zrobic czy tez musze odpoczac, bo to przeciez nie tylko moje maleństwa;D
moja Zuzia sie pochorowała .byłysmy dzis u pediatry -najpierw jej chlupało w nosku i tak czasem zakaszlała sucho a dzis obudziła sie i ma taki mokry kaszel,nie ma nic osłuchowo ale ten kaszel... i niestety antybiotyk za tydzien do kontroli.
tak wiec Iza lepiej idź do lekarza bo u takiego maluszka choroba błyskawicznie się rozwija ;/
2012-12-05 22:45
Ewelina - ale małej biust urósł:)
mój to waży ponad 6 kg !!! dokładnie nie wiem, ale w weekend jadę do mamy to jak zawsze zważymy Boryska:)
2012-12-05 22:57
Iza - na Twoim miejscu pojechałabym do lekarza, lepiej sie upewnić czy wszystko jest ok.
Ja też swojemu podaję małego i mówię - idź kochanie tatus Cię przytuli, a D. go bierze chętnie. co do zmiany pieluchy no to jak siku to zmieni, jak kupka to się krzywi ale tez przebierze. w szpitalu jak mały przechodził żółtaczkę, po kąpieli jechałam na godzinke do domu wykąpać się, odświeżyć i na ogół wtedy Borys robił kupkę. jak to się mówi - mus to wielki pan więc D. musiał małego przebrać:) no i sie nauczył. co prawda nie kąpię go bo się boi że mu krzywdę zrobi. nie wstaje w nocy bo nawet nie słyszy małego - ja wstaje jak zaczyna się kręcić i nie zdąrzy nawet zapłakać - tak czujnie śpię:)
ale też miałam moment wykończenia fizycznego - nie miałam siły na nic, nie jadłam bo mały cały mój czas pochłaniał.a tu trzeba zrobić obiad, pranie, posprzątać, wyjść na spacer a jeszcze poprasowac. dzień był za krótki. teraz jakoś sobie wszystko organizuję juz sama. zbuntowałam się kiedy pracował do późna, ciągle go nie było. powiedziałam wprost - niech nie ma potem pretensji, jak Borys będzie płakał u niego na rękach albo nazwie go wujkiem !!!! podziałało:)
2012-12-05 22:59
dzisiaj Borys po karmieniu leżał w łózeczku i patrzył się na mnie jak chodziłam po pokoju. nagle zaczął płakać więc wzięłam go na ręce i uśpiłam. odłozyłam do łózeczka - pospał może 5 minut i obudził sie z krzykiem!!! przebrałam go nie wyciagając z łóżeczka - zrobił siusiu w pieluszkę, jak ubrałam go to przykryłam kołderką i zasnął dalej.śpi do teraz:)
jutro odbieram wyniki na posiew moczu - nie wiem czy cos wyjdzie z nich.zobaczymy
2012-12-05 23:05
dziś się dowiedziałam co to znaczy-usrało się po pachy ;D Zuzia jak czekałysmy na lekarza siedziała cicho . i co sie okazało ukupciała całego pampersa ,wypłynelo na body koszulke ,śpiochy nawet kombinezon zabrudziła,nie wiedziałam co robić , lekarka pomagała mi przebierać tak była upaprana;P
2012-12-05 23:24
hej dziewczynki:) okazało sie wszytsko moim przewrażliwieniem i w ogole fałszywym alarmem;) małemu leciało z noska i tym sie delikatnie ksztusił bo akurat nawilżacz pożyczyłam siostrze(której synek właśnie jest chory - jemu musi sie przydac) i tym sposobem Kornelkowi zatkał sie nosek a ja od razu w panike wpadłam;) całe szczęście jest już wszytsko ok:) Milenka nie martw sie tymi policzkami, mój mały ja wszystko okrąglutkie brzuszek duzy , rączki, nóżki piękne grubiutkie a buziaczek ma taki malutki, w sensie ze nie ma takich pyzó chomikowych ale akurat nie przejmuje sie tym bo wiem że waga jest ok i jak sie go ponosi to ręce bolą więc wszystko jest w najlepszym porządku:)
Ania ja miałam podobną akcję z małym, 4 dni nie było kupci, bo zaczelismy sie dokarmiać NANem ponieważ opierdzieli oba cycochy i jeszcze marudzi więc daje mu butle i spi albo sie cieszy;) i tak sie po 4 dniach opróżnił ze wszędzie poszło a akurat miał na sobie piżamke i półśpiochy aż pływały od kupci:) akurat byłam sama w domu i jak otworzyłam pampersa to nie wiedziałam od czego zacząć bo brakło mi chusteczek:) masakra;)
a co do spania w łóżeczku to mój synuś zaraz po kąpieli od pierwszego dnia w domku spał w swoim łóżeczku tylko pod grubaśnym kocykiem a dzisiaj kocyk niestety zarzygał więc śpi pod kołderką i śpi i super;) i powiem Wam ze jak go po kąpieli nie położe w łóżeczku to sie bedzie tak kręcił ze szok a jak jest w łóżeczku to śpi jak zabity:) to jest fajne, bo ładnie sie wyśpi, a rano dopiero ok 9 biore go do siebie i leniuchujemy ile sie da;) uwielbiam to;)
2012-12-06 11:30
Iza - to super :) upewniłaś się i głowa spokojna :)
Ania - mój synek raz też się tak obsrutał aż po pachy - też nie wiedziałam od czego zacząć hihi
u nas dzięknie pruszy śnieg - jak ja lubię zimę tylko tych marznących rąk i uszu nie cierpię!!!