Daria - ja nie czekałam do wizyty u gina , miałam ja po 8 tygodniu, po 3,5 tygodnia przestałam plamić więc po 4 tygodniu - w strachu niestety heheh:)

Żaneta - imię Borys jest święte więc niech się ksiądz dokształci !!!!! ja też jak poszłam do proboszcza to kręcił nosem, ale jak powiedziałam , że to święte imię to zapytał : takk??? a ja twardo - tak ! mogę księdzu udowodnić, a on: nie trzeba, wierzę na słowo !!! 

a dla Twojego księdza link:

http://ebobas.pl/imiennik/imie/BORYS

odebraliśmy wyniki na posiew moczu  - nic z nich nie rozumiem ,ale wyszło że mamy niestety bakterie. mamy powtorzyc badanie bo jest ich az 3 !!! idziemy w czwartek na szczepienie wiec przed pokaze te wyniki naszej pediatrze.

Witam po przerwie :)

Żanetka, śmieszne są reakcje maluchów na nowe smaki (u nas była ta marchew i równe smaki leków )

Daria, pewnie źle pobrane badanie dlatego wyszło ze 3.

Co u nas???

W niedziele odbyło się błogosławieństwo Abisi. To u nas odpowiednik chrzcin. Zjechała sie cała rodzina impra na całego, jestesmy padnieci! Mała była słodka nawet się uśmiechała jak pastor cos gadał do niej , no i podobalo sie jej na scenie bo świeciły w nią reflektory ;).

Szczepienie  odwolane bo mamy katar, w srode wizyta w pediatry.

Usg bioderek elegancja, ortopeda powiedzial ze szybko bedzie chodzic ;) bo silne bardzo.

Usg główki - cudownie! Prawie cala torbielka sie wchloneła :) az babeczkasie zdziwila ze tak szybko.

Dzis byłam u gine, niestety powiedziala ze wg niej jeszcze jestem w połogu bo z zewnatrz zagojone elegancko ale po badaniu mowi ze jeszcze trzeba zaczekac z seksem :( za 2 tyg mam sie pokazac.

Dzis Abi miała krew pobierana :D obie bylysmy dzielne.

Nosz wreszcie się coś tutaj ruszyło! :)

Cześć Dziewczyny! :*

Widzę, że już większość naszych klubowiczek po Chrzcinach albo już zaplanowane.. u nas będą na wiosnę - jak juz bedziemy w swoim mieszkanku :) teraz za duzo zamieszania - pozatym mój A (jest zawodowym kucharzem) obiecał, ze sam zrobi chrzciny :) wiec trzymam za słowo :P bedziemy mieli ok 35m salon w nowym mieszkaniu wiec licze, ze sie zmiesci nasza rodzinka :) ja bym wolała w restauracji - z głowy przygotowania ale Arek uważa to za punkt honoru, ze musi sam podać jedzenie ;p heh - w sumie nie edzie problemu, organizowal kilka razy Komunie i chrzciny za ok 30 osób. :)

ale juz widzę minę księdza na imię mojego synka :D

Daria -no właśnie mamy powtórzyć badanie, bo wyszły 3 bakterie. jeżeli w dalszym ciągu będą te 3 to znaczy że wdał się zakażenie jakieś. może stąd ten wieczny płacz !!! jutro idziemy do urologa dziecięcego - pokaże mu wyniki. zobaczymy co nam powie.

Milena  - no to masz szczęście - pyszne obiadki czekają pewnie codziennie w domku:) ja nie miałam mieksca w domu żeby przyjąć gości. planujemy zmianę mieszkania. w tej chwili mamy 2 pokoje z tym , że sypialnia jest duża ale pokój dzienny to klitka na szczęście połączona z kuchnią bo tak dostałabym klaustrofobii :)

a co Twojego pytania na głownej stronie 40tyg - ja kupuję tez projektor małemu ale z kubusiem puchatkiem, żeby kolorowo było - pewnie będzie wlepiał wzrok w sufit heheh

robi się świątecznie, więc do galerii dodałam juz mojego mikołajka:)

Daria - heeeh niestety nie mam obiadków :) sama musze mu obiad ugotować codziennie bo bidula wraca późno,a  wychodzi o 6.. :) ale jak raz na jakis czas ma wolne albo jest weekend to i owszem mogę liczyć na coś ekstra :)))) od prawie roku juz nie pracuje jako kucharz no ale doświadczenie ma ok 6lat :) więc cośtam potrafi :P wiec pewnie cała rodzina na nim presje wywiera ze chca zeby on cos ugotował :D stad ta jego decyzja.. nosz jak chce :)

włąsnie myśle o jakimś projektorku.. bo mały ma juz tyle zabawek ze szkoda gadać! na razie mieszkamy u mamy i mamy tutaj 1 pokój i juz 3/4 miejsca zajmuja rzeczy małego :D łożeczko, huśtawka,leżaczek, pudło zabawek przeróżnych, mata.. i nie miałam pomysły co mu kupić pod choinke.. noiby nie bedzie pamiętał ale to jego pierwsze świeta wiec musi byc prezent :)))) i projektor bedzie najlepszy bo wszelkie światełka to jego miłość :D

a co do Boryska to bidulek malusi.. oczywiście trzymam kciuki zeby nie miał żadnych bakterii., ale jeżeli nawet je ma to super, ze zrobiłaś badanie i tak szybko zostały wykryte i możecie je leczyć.. bidulka widocznie coś boli, stąd płacz a przeciez nic nie powie.. a tylko Ty i on się meczycie.. u nas z kolei ciągnący sie temat karmienia i awantury przy cycku :(( momentami nie mam już siły i dawno podałabym mu butle dla świętego spokoju ale zdaje sobie sprawe jakie to dla niego ważne.. i jak potrzebuje mojego pokarmu skoro go mam.. i walcze... eh:)

Milena ja też jestem z zawodu kucharką:) he he ale chrzciny robiliśmy w restauracji bo po prostu nie chciało mi się stac przy garach:) no i przyszliśmy na gotowe i sprzątać potem nie było trzeba:) a i dużo za osobe nie płaciliśmy bo znaleźliśmy knajpkę w której chcieli 50zł za osobę:) a  ja już nie pamiętam

Daria życze dużo zdrówka dla Boryska! oby następne wyniki były lepsze!

ja tez się nakręciłam na ten projektor. napewno kupie go małej na święta i właśnie ten z Disney bo fajny się wydaje:)

Jakie jeszcze prezenciki kupujecie swoim maluchom?

No i chciałam zapytać jak Wasze dzieciaczki reagują na wit.D i K? moja jak jej podaje to plujei krzywi się . ale mam już ostatnie krople wit. k małej podać i więcej już nie musi jej połykać, lekarka nam je kazała odstawić. jednego mniej:)

wiesz co - ja wolałabym w sumie zeby te bakterie juz byly - wtedy jakis lek i moze te placze sie skoncza. a tak bede zyc w nieswiadomosci co mu jest??? nie mam pojecia co mu moze dolegac, bo przeciez humorki nie moga trwac caly dzien poprzez wrzaski, bo to juz nawet placz nie jest !!!

Ewelina -dziękujemy bardzo:)

co do witaminy to podaje mu tylko D bo karmie mm. dokladnie D-vitum w takich kapsulkach. od poczatku maly chetnie je zjada. spiewam mu zanim podam -"witaminki, witaminki - dla chlopczyka i dziewczynki" wiec jak to slyszy to juz buzke otwiera hihi