to forum pokazuje tydzień wczesniej tzn.. jak sie jest  w 38 tygodniu i 1 dniu to pokazuje juz 39tydzień ;))

ja np. jestem w 38tc 2 dni i pisze 39 ;pp

sagucha - no no...zmierzam właśnie do tego w swoich poczynaniach :D Wczoraj Mąż usypiając rzucił do mnie, żebym szła już psać, bo może to być jedna z ostatnich nocy... ale moje przeczucie mówi mi, że jeszcze kilka dobrych dni we dwoje spędzimy :)

 

adelina - a ja własnie mam jakoś inaczej, bo ja dziś zaczynam 40 tc a mam w okienku 39 :D zawsze myślałam, że w poniedziałek rozpoczynam kolejny tydzień... i jak bywałam we wtorki u lekarza to okazywało sie że miałam jakiś tam tydzień ciąży + 3 dni... więc nie wiem... ja to ogólnie mam mocno powalone z tymi liczbami :D jednak... czuję się jak jeszcze 39 tydzień :)

Witam kobietki ;) ja tez nie rozkminiam o co chodzi z tymi tygodniami ...tu pokazuje chyba tydzien ktory sie zaczal ,w tym okienku ,chociaz moj gin mi wczoraj na wizycie wpisal 39 tygodni dopiero ...tez sie gubie jak to jest wkoncu . Ogolnie to dalej mam wszystko pozamykane ,szyjka ze mna nie wspolpracuje, "wszystko sie trzyma " jak to mowi moj gin. Mam jechac dzis albo jutro do mojego szpzitala zrobic KTG i tyle . Jesli w ciagu tyg nie bedzie sie nic dzialo to mam przyjsc do niego jeszcze ... wiem ze jest jeszcze czas...ale mialam wczoraj dolka odkad wrocilismy od niego...liczylam ze juz cos sie ruszy ,szczegolnie ze nie oszczedzalam sie ostatnio ...ale moja szyjka jest chyba z tytanu ... ;/

Ja mam to samo. Jutro skończe 39 tyg.

Lekarz po zbadaniu mnie stwierdził , że to jeszcze nie pora . Szyjka twarda , bez rozwarcia.

Brzuch mi jeszcze nie opadł...

eeh to nie wiem ;pp ale ogólnie inne kobiety maja ten sam probleem z forum , ze np tydzien zle pokazuje , albo odznaki sie nie wyswietlają itp itd. takze nie ma sie czym martwic ;pp

eeee to ja mam dziś super dzień. Od rana szorowałam okna w sypialni, kurze zewsząd powymiatałam, pościel zmieniłam, kącik Bąbla doprowadziłam do porządku, podłogi pomyłam, łazienka wyszorowana na błysk, pranie kolejne się pierze...obiad zrobiony, zjedzony i kuchnia lśni... Także czad:) teraz się zaczynam nudzić, bo coś bym podziałała, a nie bardzo wiem co. No takich dni to mało miałam w karierze ciężarówki:D

Witam !

Ja też mam lenia i to ogromnego. Mąż był w sklepie i kupił 2 główki kapusty słodkiej i teraz kroi ją a ja podjadam taką surową :)

Anita zobaczysz, że jak już się rozpocznie to nie zatrzymasz:) czasu też za wiele Ci nie zostało, więc nic się nie stresuj:)

Hej Dziewczyny ;D

Perla, co Ty tu robisz, przeciez dzis 23:P:P

Ja dzis mam koszmar, krzyze mi odpadaja, nie moge stanac na nogi, bleee. Ale jak to ja ciacho wlasnie do piekarnika wstawilam, a niech sobie rodzinka jutro poje, noi wyodkurzalam kacik Młodego, wiecej nie dam rady bo umre:)

monik001 - dzień się jeszcze nie skończył :D a poważnie...to jak wiesz...gdzieżbym śmiała się przed Tobą rozpakować :D I nie spiesz się z jakimiś porządkami wielkimi czy coś...w końcu Tobie zostało 5 dni... jak się w związu z tym czujesz? :) zwarci i gotowi? :) i co za pyszne ciasto pieczesz? :)