ja na rostępy sarowałan sie wykłóą oliwką babino i jest ok

kwietniowa2 bardzo dziekuje za odpowiedz. okazalo sie ze to w recepcji nie wydali mi drugiego wyniku. co pozostawie bez komentarza...

Kochane wiem wiem, zdrowie dziecka najważniejsze, ale wiadomo ze my młode mamusie chcemy być atrakcyjne a rozstepy tą atrakcyjność automatycznie zabierają. Ale nie da się już nic z tym zrobić. Też smaruje się od początku ciązy oliwka bambino ale widać nie jest skuteczna w moim wypadku. 

Pauli hehe rozbawiłaś mnie ;P mowisz poważnie ? jestem w ogromnym szoku  jeszcze do tego dojdzie, że i ja będe miała stopy jak kajaki  a już mam rozmiar 39/40 także to mi wystarczy ;) 

A ja mam ciekawostke taką, że mam owłosiony brzuch, tzn mocniej niż dotychczas pamietam jak moja siostra była w ciąży to miała brzuch obrośniety czarnymi włosami jak goryl, a ja mam podobnie tylko wloski troszke jaśniejsze  No i mój pępuszek wychodzi 

Mnie też straszono, że stopy rosną brrr. Całe życie mam problem z butami, bo rozmiar 39 a stopa wąska, że o sandałkach z cienkich paseczków na obcasie moge tylko pomarzyć, tak samo wszystkie pantofelki z wycietymi palcami ( a moje wlasne to długie do tego )

Podobno stopy puchną tez, ale dziewcyznki na szczescie koniec ciazy mamy na lato to japonki albo na boso mozna chodzić ;)

Mnie to dobijaja czasem te reklamy o chorych dzieciach, o fundacjach, albo zdjecia ktore ludzie udostepniaja na fejsie (podobno to pomoże tym dzieciom ehhh :/ ) i tak jak to widze, albo słysze czasem coś to sobie mówie, że wszystko przecierpię - byle tylko moje Maleństwo szcześliwie sie urodziło i było zdrowe.

Dziewczynki czy tatusiowe rozmawiają z Waszymi brzuszkami?

adulka197 też mam owłosiony brzuch, w pierwszej ciąży miałam i jakiś czas po porodzie nawet nie wiem kiedy przestał być owłosiony a teraz znowu ;)

To ja także mogę się pochwalić że brzuch mi rośnie do przodu więc mam piłeczke i także jest owłosiony, a dość nie dawno zastanawiałam się dlaczego, ale widze że nie tylko mnie to dotyczy. Stopy narazie ok. a jeśli chodzi o kg to nie wiem ile teraz przytyłam ale od świąt jem wreszcie za dwoje więc spodziewam się kilku więcej przy wizycie u gina. no i wreszcie każdy jak mnie zobaczy to widzi że będę miała dzidzie a nie że lekko mi się przytyło w brzuchu, z czego bardzo się cieszę.

jesli chodzi o reklamy i wszelkie fundacje dzieci niepełnosprawnych to szczerze mówięc może powinnam się tego wstydzić ale jak widze to przełączam na inny kanał lub odwracam głowę bo może i to paranoja ale wydaje mi się że odkąt jestem w ciąży to częściej są w tv. a wiadomo jak kazda z nas chcemy żeby nasze maluszki były zdrowe, strasznie się boje i to dlatego takie głupoty mi przychodząś do głowy że to wszystko mnie prześladuje.

Rozumiem Cie, mam to samo ,zaraz przelaczam bo po prostu nie wyobrazam sobie tego ,ze moje dziecko by moglo tak cierpiec, az mi sie serce kraja.

Pauli trzymaj sie kobieto... wszystko bedzie dobrze! A co powoduje to skracanie? Jak sie czujesz?