Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

no ja też włąśnie diety jako takiej nie mam i nie chce, bo lubie jeść ograniczam ilość jem częściej i na iweczor już nie jem pewne rzeczy zmieniłam jak masło czy pieczywo, a tak to sobie pozwalam tylko, że w ciągu dnia i te bardziej tuczące rzeczy raczej koło południa, bo wiem, że przy małym do wieczora spalę :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Myślę, że z tymi kaloriami - jeśli oczywiście trenujemy, ruszamy się, a jesteśmy matkami więc się ruszami ( przynajmniej widząc po sobie obstawiam, że też tak macie) to nie powinnyśmy tak panikować, Kamila ciągle powtarza, że jemy za mało, myślę, że to racja. Zagłodzimy się a potem po miesiącu głodowania rzucimy się na wszystko co się zwie jedzeniem.

Ja jestem już jakiś dzłuższy czas na diecie, takiej po swojemu, po prostu zdrowiej, wydawało mi się, że dużo jadam, bo czuję się pełna, czasem aż za bardzo a raptem nie zjadam nawet normy 1500 kal, więc nie panikujcie, jeśli będziecie jeść zdrowo, zdowiej a więcej to nic Wam nie grozi!

Ja póki co wczoraj melduję bardzo późną porą skalpel wyzwanie, ale takiego pałera mi dał, że potem usnąć nie mogłam, dziś nie narzekam na zakwasy więc jest super, a co mi się podobało, to to, że robiłam te ćwiczenia z pełną świadomością, skupiałam się na tym by robić je, aż do bólu momentami, ale tak jak należy, skupiać się na tym, samopoczucie po znacznie lepsze jak po wszystkich innych ćwiczeniach.

Nie wiem czy skalpel wyzwanie jest na YT, jak coś to udostępnie Wam przez dysk google, można też bez konta w gmailu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Z dnai na dzień coraz ciężej mi się trzymać diety. Wszystko jest dobrze do południa, później musze się już powstrzymywać.
Dziś na kolację zjadłam 2 tosty z pszennego pieczywa z żółtym serem i wędlinką (chudą :P), no i ketchupu trochę....
I gryza wafelka :P
 

U mnie jest ten problem, że ja dużo rzeczy nie jadam, nie jem pomidorów, serków wiejskich czy jakich tam, jogurtów naturalnych, kefirów, maślanek, z wędlin to też tylko 2 rodzaje jem, masakra ze mną - na samą myśl mi się wszystko cofa. I jak tu się dietować ? :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Narkoza ten tost to na cały dzień przepraszam dwa tosty? :P

 

Ja dziś w biegu cały dzień, mój ubogi jadłospis:

Kawałek pieczonej piersi z kurczaka

Porcja rozsądna zapiekanki ( warzywa na patelnię po grecku z chudym mięsem mielonym i pod pierzyną z pasty pomidorowej i sera edamskiego)

Dwie kaszanki 

Ponieważ skończyło się ptasie mleczko dziś zjadłam dwa pierniczki, którymi poczęstował mnie teść :)

 

Nie miałam chlebka, więc nie jadłam zwykłego.

 

 

jedna zielona herbata, jedna kawa, 1 litr wody, słabo dziś, naprawde nie miałam czasu na nic.

 

 

W dzień ćwiczyłam z hantlami przysiady i inne ceregiele, wieczorem zrobiłam Skalpel wyzwanie, ale objawiło się zmęczenie materiału, mało spałam mało jadłam wszystko wyszło z wora.

 

Pozdrawiam Was kochane! Walczcie moje Panie!

 

Kto jeszcze walczy ze sobą, no kto, no kto? Proszę tutaj ładnie się wpisać.

 

Narkoza te mace to taki rodzaj pieczywa tudzież placków mącznych, jedno to 3% dziennego spożycia dla osoby ( 2000 kal dziennie) są pyszne, zapychaja, nie trzeba żreć chipsów :)

 

A Ewce to i ja piwo bym postawiła i wysłała jaja z własnej fermy :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Jest och chyba 10 w opakowaniu a opakowie w Auchan kosztuje 1,50. Zawsze jak jeździmy to kupuję stertę o różnych smakach :)

Ja np nie lubię tych wafelków ryżowych, którymi zapychają się wszystkie fit lady.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

u mnie już po trening z rana z m=|Mel, a na wieczór zrobiłam Chodakowską boczki. Obiad był mały talerz pomidorowej , a na drugie danie sos mięsny z marchewką i groszkiem i z kaszą gryczaną. Ogólnie były dziś 3 : jaglana, grczana i jęczmienna do wyboru. :D Która najmniej tucząca?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja jedynie lubię gryczaną :D z sosem pomidorowym!!!! Pycha.Nie patrzę nawet, która bardziej tczy, tylko na to, że nie jest ziemniakiem :D hahahah

 

Trzymaj się Paulla, fajnie, że dwa treningi, super, super :)))))

yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Gryczana ma najmniejsze IG. Ale za to jaglana najzdrowsza ;-) zwykla jeczmienna do bani od czasu do czasu mozna zjesc ale nie czesto.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
A ja wlasnie upichcilam jedzonko do pracy. Placuszki proteinowe bananowe na snuadanko i ryz z mielonym indykiem w sosie pomidorowym z brokulami. Ommmm ale zapachy. Zamowilam sobie bialeczko o smaku lodow waniliowych i waniliowo orzechowe. Ale beda desery sie robic ommm mniammmm jyz mogloby przyjsc. Cis mnie naslodko ostatnio bierze. I kaloryfer sie robi oczywiscie dupcia rowniez. Troche ciezarow i czlowiek jak nowonarodzony :-D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Kamila a ten koles jak sie nazywa? Nie Kornel Cebulski?